Koniec roku to czas podsumowań na każdej płaszczyźnie. Niedawno poznaliśmy młodzieżowe słowo minionego roku, dowiedzieliśmy się, jaki kolor będzie sprawował pieczę nad rokiem 2023 i wiemy już, kto w tym roku może nazwać się najbogatszym człowiekiem w Polsce. Jakiś czas temu pisaliśmy i pisałyśmy również o najczęściej wyszukiwanej osobie w Google'u. Popularna wyszukiwarka opublikowała teraz kolejne zestawienie, w którym skupia się w pełni na aktorach i aktorkach, którzy i które w tym roku podbili internet. Jak się okazuje, by znaleźć się na szczycie listy nie potrzeba wcale fenomenalnej roli czy nagrody Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej.
Jaki aktor był najczęściej wyszukiwaną osobą w Google'u?
Jak się okazuje, wyszukiwania Google w 2022 roku w pełni należały do Johnny'ego Deppa. Wszyscy domyślamy się pewnie, że nie chodzi tu wcale o jego rolę w „Piratach z Karaibów” czy kampanię reklamową dla marki „Dior”. Koniec kwietnia, cały maj i początek czerwca upłynął nam pod znakiem procesu dekady czyli sprawy o zniesławienie, którą 59-letni aktor wytoczył 36-letniej byłej żonie, Amber Heard (o której za chwilę). Transmitowany na żywo, trwający sześć tygodni proces z zapartym tchem oglądał cały świat, chcąc poznać szczegóły głośnego związku aktora z dużo młodszą partnerką. Nic więc dziwnego, że to właśnie Depp zajął pierwsze miejsce w zestawieniu najczęściej wyszukiwanych aktorów 2022 roku, choć minione dwanaście miesięcy były dla 59-latka czasem ogromnego przestoju zawodowego.
fot. Getty Images
Top 10 najczęściej wyszukiwanych aktorów i aktorek w Google w 2022 roku
Drugie miejsce na podium zajął w zestawieniu Will Smith, który swoje pięć minut internetowej sławy na wyłączność zyskał na początku roku podczas 94. gali rozdania Oscarów. 54-letni aktor uderzył wówczas Chrisa Rocka (co ciekawe, spoliczkowany prowadzący również znalazł się na wspomnianej liście wyszukiwarki Google na czwartym miejscu), który w niewłaściwy sposób zażartował z choroby łysienia plackowatego Jady Pinkett Smith (która w rankingu zajęła siódme miejsce).
Ponadto w top 10 najczęściej wyszukiwanych aktorów i aktorek w Google na dziewiątym miejscu znalazł się Miles Teller za sprawą roli w filmie „Top Gun” i viralowemu tańcu, za którego wszyscy bez pamięci zakochaliśmy i zakochałyśmy się w 35-latku. Ósme miejsce należy do Ezry Millera, o którym w tym roku wielokrotnie wspominano w kontekście nagminnego łamania prawa przez 30-latka. Szóste miejsce zajął Joseph Quinn, który zawładnął sercami widzów i widzek dzięki roli Eddiego Munsona w czwartym sezonie netfliksowego hitu „Stranger Things”. Nie będzie chyba dla nikogo zaskoczeniem fakt, że piąte miejsce w tym roku zdobyła Julia Fox, która ogromną popularność zyskała dzięki krótkiemu (ale jakże owocnemu medialnie) związkowi z Kanye Westem. Na najniższym szczeblu podium znalazła się natomiast Amber Heard czyli druga główna postać trwającego sześć tygodniu procesu dekady, którym wiosną żył chyba cały świat.
Jak widać, kluczem do popularności wśród aktorów i aktorek nie jest wcale fenomenalna rola, uznanie publiczności czy nieskończenie wiele nagród, a właśnie krótkie (ale niezwykle żarliwe) pięć minut sławy na wyłączność, w czasie której nie mówimy o nikim innym. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać z zapartym tchem na przyszłoroczne dramy z udziałem największych celebrytów i celebrytek ze świata filmów i seriali.
