Jarosław Bieniuk przez długi czas określany był w mediach mianem wdowca po Annie Przybylskiej. Trudno się jednak temu dziwić. Choć para formalnie nigdy nie była małżeństwem, to przez wiele lat tworzyła szczęśliwy związek i doczekała się trojga wspólnych dzieci. Pogrążony w żałobie partner aktorki początkowo w pełni skupił się na swoich pociechach. Przypomnijmy, że w chwili przedwczesnej śmierci gwiazdy ich najmłodszy syn Jan miał zaledwie trzy lata. W końcu jednak były piłkarz zaczął na nowo układać sobie życie.

Jarosław Bieniuk – życie po odejściu Anny Przybylskiej

Jak powszechnie wiadomo, pierwszą kobietą, z którą Jarosław Bieniuk związał się na dłużej po odejściu Anny Przybylskiej, była projektantka wnętrz Martyna Gliwińska. W 2020 roku para doczekała się nawet swojego pierwszego wspólnego dziecka. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu.

Nie jest tajemnicą, że jeszcze w tym samym roku Bieniuk zaczął spotykać się z modelką Zuzanną Pactwą. Mimo upływu lat i poważnych zmian zachodzących w jego życiu prywatnym, 43-latek niezmiennie kultywuje pamięć o Ani.

Anna Przybylska na niepublikowanym zdjęciu sprzed lat

Z okazji nadchodzącej wielkimi krokami premiery wyczekiwanego filmu o Annie Przybylskiej, Jarosław Bieniuk zdecydował podzielić się z internautami niepublikowaną wcześniej fotografią z prywatnego archiwum. Emerytowany sportowiec zamieścił na swoim instagramowym profilu czarno-białe ujęcie sprzed wielu lat. Fani zmarłej aktorki zasypali post setkami komentarzy. Jak można się było spodziewać, pojawiło się tam wiele poruszających słów.

Kobieta niezwykła. Miała w sobie to coś, co mało kto

Tak brakuje tej kobiety

Nie dało się jej nie kochać

Najpiękniejsza

Tyle ciepła uciekło razem z nią

Kochana i szalona Ania

Planujecie wybrać się do kina na film „Ania”?