Jeans to najbardziej uniwersalna i demokratyczna tkanina na świecie. Nosi się go pod każdą niemalże szerokością geograficzną, bez względu na pochodzenie, wiek czy wykonywany zawód. Denim występuje w modzie dziecięcej, damskiej i męskiej. Produkuje się z niego także dodatki i akcesoria, a w swojej ofercie ma go (możemy stwierdzić to z dużym prawdopodobieństwem) każda popularna marka na świecie. Od lat jeans możemy oglądać na najważniejszych wybiegach w Paryżu, Londynie, Nowym Jorku i Mediolanie w pokazach m.in. Balmain, Isabel Marant, Dior, Chanel czy Calvin Klein. Z jeansu szyje się spodnie, kurtki, kombinezony, spódnice, szorty, koszule, a ostatnio także... bieliznę. Francuska marka Y/project wywołała ostatnio prawdziwą burzę w sieci wypuszczając do sprzedaży jeansowe majtki.

To najbardziej absurdalny trend, o jakim ostatnio słyszałyśmy!

Wyglądają jak pozbawione nogawek spodnie, które dodatkowo mocno wycięto w okolicach pośladków i pachwin. Po raz pierwszy projekt zaprezentowano na wybiegu w kolekcji wiosna-lato 2019, ale Y/project także na sezon jesień-zima 2019 stworzył nową wersję matjko-spodni. Zagraniczne media spekulują, że będą one hitem tegorocznej Coachelli (w końcu przypominają bardzo skąpe szorty), ale internauci są wobec nich bardziej krytyczni. Nie tylko wyśmiali sam design i zalali markę pytaniami o to, na jaką niby okazję mieliby je założyć, ale także samą cenę uznali za absurdalną. Za jedną parę jeansowych majtek, które występują w kilku wersjach kolorystycznych, na amerykańskiej stronie ssense.com musicie zapłacić 315 dolarów, a na luisaviaroma.com kupicie je za 295 euro... Co w przeliczeniu daje jakieś 1200 złotych! Komentarze pod zdjęciami kontrowersyjnego projektu są więc bezlitosne, a użytkownicy social mediów jednogłośnie uznali jeansowe majtki za najbrzydszą rzecz 2019 roku.

Pytanie o to, gdzie je nosić, wciąż pozostaje otwarte. Choć najlepsze ich zastosowanie widzimy w sesjach mody. Świetnie na zmysłowych zdjęciach z Paryża ograła je Maja Sablewska, która – to warto podkreślić – ma także odpowiednią figurę, by nosić je bez kompleksów... Bo to nie tylko jeden z najdziwniejszych trendów tego sezonu, ale także jeden z najtrudniejszych do noszenia. Zgadzacie się?

Zobacz także: W sezonie wiosna-lato 2019 Pull&Bear promuje kontrowersyjny trend, który... Polacy odkryli już lata temu