Film „Śniadanie u Tiffany’ego”, mimo że ma już ponad 60 lat, nadal jest bliski naszym sercom. Piękny Nowy Jork lat 60., kultowe stylizacje no i oczywiście fenomenalna Audrey Hepburn. Teraz Jennifer Lawrence pozwoliła nam tam na chwilę powrócić myślami. A to wszystko za sprawą swojej eleganckiej kreacji, którą założyła na galę Gotham Awards.

Jennifer Lawrence w stylizacji jak ze „Śniadania u Tiffany’ego”

Gwiazda „Nie patrz w górę” pojawiła się na gali Gotham Awards 2022, która odbyła się 28 listopada w Nowym Jorku. Aktorka postawiła na styl Old Hollywood i oddała hołd Audrey Hepburn, a dokładniej jej czarnej sukience od Givenchy, która zdecydowanie uzyskała już miano kultowej. Jednak Jennifer nie byłaby sobą, gdyby nie dodała czegoś własnego, dlatego stworzyła klasyczną stylizację z nowoczesnym akcentem.

32-latka założyła czarną sukienkę kończącą się tuż nad kostkami. Kreacja pochodzi od Christiana Diora i jest przylegająca do ciała na górze, niemal gorsetowa i rozkloszowana na dole w kształcie litery „A”. Dekolt jest okrągły. Do sukienki aktorka dodała czarne szpilki od Manolo Blahnika oraz gruby, brylantowy naszyjnik. Przypomniał on ten, który nosiła Hepburn do swojej czarnej sukienki od Givenchy, w filmie w 1961 roku. So chic!

Jennifer postawiła również na mocny akcent w postaci czerwonych ust. Reszta makijażu była dość delikatna i naturalna. Włosy ułożyła w fale. Trzeba przyznać, że wyglądała naprawdę wspaniale.

Jennifer Lawrence na gali Gotham Awards

Aktorka na gali Gotham Awards, wręczyła nagrodę w kategorii Najlepszy film fabularny. Wygrał obraz „Wszystko wszędzie naraz”, który został wyreżyserowany przez Daniela Scheinerta i Daniela Kwana.