Joanna Opozda już niedługo wcieli się w postać francuskiej ikony kina Brigitte Bardot w filmie Lecha Majewskiego „Brigitte Bardot cudowna”. Aktorka podzieliła się swoją radością związaną z angażem do projektu na swoim Instagramie. Co napisała o przygotowaniach do odegrania postaci, która może się okazać rolą jej życia?

Ogromne wyzwanie, mnóstwo pracy, spełnienie moich najskrytszych marzeń. Nie dość, że gram u tak wybitnego reżysera ze znakomitą ekipa, to na dokładkę moje zdjęcia próbne zostały osobiście zaakceptowane przez sama Brigitte Bardot. Jestem przeszczęśliwa. Teraz już wiecie dlaczego uczyłam się francuskiego. Wciąż ciężko mi uwierzyć w to, ze legenda kina, ikona - Brigitte Bardot oglądała moje zdjęcia i mój casting. Osobiście zaakceptowała wybór mojej skromnej osoby do tej roli, ogromny zaszczyt. Życie potrafi zaskakiwać, jestem bardzo wdzięczna i szczęśliwa.

Joanna Opozda w rozmowie z serwisem pudelek.pl wyjawiła też, że możliwość wcielenia się w Bardot to rola, na którą czekała całe życie i spełnienie jej najskrytszych marzeń:

Powiem szczerze, że jest to przede wszystkim spełnienie marzeń: zagranie ikony, legendy kina, symbolu seksu. Nie ukrywam, że jest to ciężka rola, szczególnie, że gram po francusku i po angielsku z francuskim akcentem, a dotąd nie miałam do czynienia z tym językiem. Czuję się szczęśliwa, czuję, że jest to rola, na którą czekałam całe życie!

Joanna Opozda opowiedziała też o momencie, w którym dowiedziała się, że jej kandydatura do roli została zaakceptowana osobiście przez Brigitte Bardot. Dla polskiej młodej gwiazdy było do przeżycie, którego nie zapomni do końca życia:  

Nie mogłam w to uwierzyć. Dla mnie, Asi Opozdy z Buska Zdroju, dziewczynki, która w wieku ośmiu lat zaczęła marzyć o karierze aktorskiej, to było zbyt wiele. Pamiętam, że wracałam z jakiegoś planu do Warszawy i musiałam stanąć na stacji. Zaczęłam biegać wokół auta. Musiałam dopytać, czy naprawdę pani Bardot oglądała mój casting i moje zdjęcia. Dostałam potwierdzenie kilka razy, a i tak było to dla mnie niewiarygodne. Do tej roli wybrał mnie Lech Majewski, ale jeśli aktorka żyje, to musi wyrazić zgodę, aby inny aktor mógł ją zagrać. Do tej pory Bardot odmawiała, więc jest to dodatkowe wyróżnienie!

Warto nadmienić, że przygotowania do pracy nad filmem „Brigitte Bardot cudowna” zbiegły się w czasie z decyzją aktorki o rezygnacji z roli Jowity w „Pierwszej miłości”. Zdjęcia do filmu Lecha Majewskiego mają potrwać nawet dwa lata! Opozda w obrazie zagra u boku Andrzeja Grabowskiego, Magdaleny Różczki oraz Weroniki Rosati, która w filie wcieli się w Elizabeth Taylor.

Jesteście ciekawi, jak Joanna Opozda wypadnie w roli Brigitte Bardot? My już nie możemy się doczekać efektów jej pracy!