Medialny konflikt Małgorzaty Rozenek i Kuby Wojewódzkiego

Małgorzata Rozenek-Majdan i Kuba Wojewódzki toczą ze sobą słowne przepychanki już od kilku lat. Ostatnia odsłona medialnego konfliktu gwiazd telewizji miała miejsce we wrześniu tego roku. Samozwańczy „król TVN” zjawił się wówczas w programie „Dzień Dobry TVN”, aby zareklamować kolejny sezon swojego talk-show. Gdy rozmowa z prowadzącymi poranny show zeszła na temat kondycji polskiego show-biznesu, dziennikarz niespodziewanie uderzył w kilka znanych nazwisk, w tym osoby pracujące w tej samej stacji. Jedną z nich była prowadząca program „Projekt Lady”. Padło sporo gorzkich słów.

Dla mnie Małgorzata Rozenek nie jest najlepiej ubraną Polką, tylko najśmieszniej ubraną Polką, która jest zrozpaczona i zamienia swoje życie w „Truman Show”, bo sprzedaje wszystko, łącznie z prywatnością swoich dzieci - powiedział Wojewódzki.

Małgorzata Rozenek zdradza, co myśli o krytyce ze strony Kuby Wojewódzkiego

Choć w przeszłości żona Radosława Majdana żywo reagowała na kolejne ataki ze strony Kuby Wojewódzkiego, tym razem nie dała się sprowokować i postanowiła przemilczeć sprawę. Nieoficjalnie mówiło się jednak, że tym razem prezenterka w ogóle nie przejęła się docinkami showmana.

Zna swoją wartość. Ma gdzieś Kubę i jego zdanie. Jedną sprawę sądową o naruszenie dóbr osobistych już z nim wygrała - donosił wówczas informator serwisu Pudelek.pl.

Wszystko wskazuje na to, że tamte doniesienia były zgodne z prawdą. Dowodem na to jest ostatnia wypowiedź Małgorzaty Rozenek-Majdan w premierowym odcinku podcastu „Tak mamy!”. W godzinnej rozmowie z Martyną Wyrzykowską i Natalią Hołownią na temat macierzyństwa, a w szczególności procedury in vitro, mama półtorarocznego Henryka wyznała m.in. że nie widzi problemu w pokazywaniu członków swojej najbliższej rodziny, w tym swoich dzieci, w mediach społecznościowych.

A jak potem Kuba Wojewódzki komentuje, że robicie z życia „Truman Show” to was to wkurza? - zapytała Hołownia.

Nic, co mówi Kuba albo inni moi koledzy i koleżanki z pracy, szczególnie Kuba, nie jest dla mnie w żaden sposób irytujące ani denerwujące - oznajmiła Rozenek.

Posiadaczka 1,4 miliona obserwatorów w serwisie Instagram otwarcie przyznała, że idąc za radą swojego ojca, na pewnym etapie swojego życia przestała w końcu przejmować się opinią osób, które nie są jej szczególnie bliskie.

W pewnym momencie musisz podjąć decyzję, kogo słuchasz, z czyją opinią się liczysz. Mój tata dał mi bardzo dobra radę, która niezwykle mi pomaga. Mówi: „Słuchaj tylko tych, którzy cię kochają. Kuba, obviously (z ang. oczywiście - przyp. red.), mnie nie kocha. Jak mi to w życiu dużo ułatwiło. Ile mi to wyprostowało dróg. Ile mi to dało energii, żeby pracować. Bo nie jestem w stanie przejmować się opinią kogoś… - dodała Rozenek.

... kto nie ma dla ciebie emocjonalnego znaczenia – dokończyła za celebrytkę prowadząca.

Zobacz także:

Dokładnie – potwierdziła Małgosia.

Jesteście zaskoczeni jej postawą?

Całej rozmowy z gwiazdą TVN możecie wysłuchać w serwisie Spotify.