W lipcu tego roku, przy okazji premiery singla i teledysku „Pull Me Up”, Mary Komasa ogłosiła szczęśliwą nowinę! Po latach walki z endometriozą wokalistka zaszła w upragnioną ciążę. Dziś natomiast poinformowała, że 19 grudnia 2021 roku w Berlinie, gdzie na co dzień mieszka z mężem, maleństwo przyszło na świat. Podała też jego imię.
Mary Komasa i Antoni Łazarkiewicz zostali rodzicami - znamy płeć i imię dziecka
Mary Komasa nie kryła się z tym, że cierpi na endometriozę. Starała się popularyzować ten temat, dzieląc się swoją historią na łamach pracy czy za pośrednictwem swojego konta na Instagramie. Dodawała otuchy innym kobietom, które zmagają się z tym, co ona. Przyjaciółka Anji Rubik szczerze przyznawała, że choć pragnęła macierzyństwa, stało ono w jej przypadku pod znakiem zapytania. W końcu jednak udało jej się zajść w ciążę, a teraz powitać pierwsze dziecko na świecie.
Po 13 latach długiej walki, operacjach i kilku terapiach visanne. Udało się! Jestem w 15 tygodniu ciąży. Jestem najszczęśliwsza! Kiedy przez lata przyzwyczajałam się do myśli, ze przez moja chorobę, ciąża może być dla mnie nieosiągalnym marzeniem. Jestem dowodem, ze marzenia się spełniają. Kocham Was i dziękuje za wsparcie przez wszystkie lata! Szczególnie przytulam wszystkie endo wojowniczki!!! - tymi słowami ogłosiła swoją ciążę.
W poście, który artystka zamieściła dziś na Instagramie, podała, że jej synek przyszedł na świat 19 grudnia, a więc wczoraj. Nazywa się Victor Antoni Komasa Łazarkiewicz. Komasa dodała do opisu mnóstwo emotikon z serduszkami.
We love you - napisała świeżo upieczona mama.
Zdjęcia szczęśliwej mamy i maleństwa w jej objęciach możecie zobaczyć w naszej galerii. Gorąco gratulujemy!
Mary Komasa i Antoni Łazarkiewicz – historia związku
Pochodząca z artystycznej rodziny Komasów wokalistka wyszła za kompozytora Antoniego Łazarkiewicza (syna reżyserki Magdaleny Łazarkiewicz i nieżyjącego już reżysera Piotra Łazarkiewicz, jak i siostrzeńca Agnieszki Holland) w 2009 roku. Łączy ich nie tylko uczucie, ale i praca. Wspólnie komponują czy piszą teksty. Co ciekawe i warte pochwały, po ślubie Antoni przyjął nazwisko żony. Oboje formalnie posługują się od tego czasu podwójnym: Komasa-Łazarkiewicz. Aby było sprawiedliwie!
