Zaraz minie miesiąc, kiedy Meghan Markle została żoną księcia Harry'ego, a tym samym księżną Sussex. Pierwsze oficjalne wyjście para ma już dawno za sobą. Miało to miejsce 3 dni po ślubie książęcej par, w ogrodach Pałacu Buckingham na przyjęciu inaugurującym obchody 70. urodzin księcia Karola. Meghan zaskoczyła wtedy swoją stylizacją, która nieco różniła się od je poprzednich looków, choćby z tego powodu, że miała zakryte rajstopami lub pończochami nogi. A w jakim zestawie księżna Sussex postanowiła pokazać się na dzisiejszej paradzie Trooping the Colour 2018, święcie związanym z urodzinami królowej Elżbiety II (choć obchodzi je 21 kwietnia, to zgodnie z tradycją z XVII zapoczątkowaną przez króla Jerzego II, monarchini publicznie świętuje właśnie 9 czerwca)? 

ZOBACZ TAKŻE: Ten tusz do rzęs to ulubiony kosmetyk Meghan Markle. Kosztuje grosze i wiemy gdzie go kupić!

Podobnie, jak miało to miejsce podczas publicznego debiutu Meghan jako księżnej Sussex, żona księcia Harry'ego postawiła na look w jasnym odcieniu. Tym razem była to kreacja w kolorze baby pink od Caroliny Herrery. Stylizację Markle dopełnił kapelusz od Philipa Treacy'ego

Meghan Markle jako księżna Sussex pierwszy raz na balkonie Pałacu Buckingham!

Markle zadebiutowała dzisiaj także na balkonie Pałacu Buckingham, gdzie pojawiła się wraz z całą królewską rodziną. Co ciekawe, Amerykanka i młodszy syn księcia Karola nie mieli okazji, tak jak William i Kate, znaleźć się tam tuż po ślubie, skąd pozdrawiali zgromadzony tłum oraz obdarowali się pocałunkiem. Ale bynajmniej nie dlatego, że nie pozwoliła na to królowa Elżbieta, tylko po prostu z powodu lokalizacji ślubu. Przypomnijmy, że Meghan i Harry pobrali się 19 maja w kaplicy św. Jerzego w Windsorze, a Kate i William 29 kwietnia 2011 roku w Opactwie Westminsterskim, czyli rzut beretem od Pałacu. Gdyby więc księżna i książę Sussex uparli się na pocałunek na balkonie pałacu, musieliby jechać tam około godziny. 

ZOBACZ TAKŻE: Królowa Elżbieta II stawia Meghan Markle ultimatum!