Erotyka w serialach Netfliksa: „Bridgertonowie”
Lady Whistledown prawdopodobnie spłonęłaby rumieńcem, gdyby wiedziała, co tak naprawdę dzieje się w sypialni opisywanych przez siebie bohaterek i bohaterów. „Bridgertonowie” fundują nam bowiem bardzo współczesne myślenie o seksie bez konwenansów – poluzowanie gorsetów idzie w parze z poluzowaniem fantazji.
Mamy tu zarówno sceny seksu hetero-, jak i homoseksualnego, w parach, solo, grupowego, w dowolnej konfiguracji. W 1. sezonie najgłośniejsza okazała się ta pokazująca stosunek niekonsensualny, gdy Daphne doprowadza męża do wytrysku w czasie penetracji (w przeciwieństwie do swej żony książę Hastings nie chce mieć dzieci i w ramach antykoncepcji stosuje stosunek przerywany – nie idźcie w jego ślady, bo dziś istnieją znacznie lepsze metody zabezpieczenia przed ciążą, a przy okazji chorobami przenoszonymi drogą płciową).
Z kolei 2. sezon „Bridgertonów” wodzi widzki i widzow za nos. W zasadzie cały sezon podgrzewa atmosferę, maksymalnie zagęszczając seksualne napięcie i prowadząc do kulminacji w postaci TEJ jednej sceny w ogrodowej altanie. Namiętność rozsadza kolejne kadry, a twórcy obrazu nie zapominają o kobiecym prawie do orgazmu, prezentując m.in. jedną z najbardziej hot scen seksu oralnego.
Erotycznie na Netfliksie: „Sex/Life”
19. minuta, 50. sekunda, odcinek 3. Cooper, mąż Billie, spotyka byłego kochanka swojej żony i widzi jego genitalia, a wasze życie zmienia się na zawsze. Przyrodzenie Brada jest imponujące do tego stopnia, że totalnie przysłania wszelkie niedoróbki serialu w postaci koślawych dialogów i fabuły jak z najtańszego romansu. I choć z pewnością memogenna scena „full-frontal” jest najsłynniejszym fragmentem produkcji „Sex/Life”, nikomu nie powinna przysłonić innych „mokrych” momentów. Na czele z tym na dachu nowojorskiego wieżowca, gdzie Billy i Brad uprawiają seks w basenie.
Hot sceny w serialach Netfliksa: „Valeria”
Nie bez powodu mówi się o tym serialu: „Seks w hiszpańskim mieście”. „Valeria” to bowiem osadzona w Madrycie i skrojona do współczesnych realiów opowieść o życiu seksualnym kobiet, w której bardzo wyraźnie wybrzmiewają echa przygód Carrie Bradshaw i jej koleżanek.
Esemesowy flirt Valerii z Victorem jest elektryzujący, nawet gdy wszyscy są ubrani. Gdy jednak w końcu dochodzi do fizycznego zbliżenia, to nie jest „uprawianie miłości”, tylko dziki, pozbawiony ograniczeń seks, pełen pożądania. Widzimy dwoje ludzi, którzy desperacko siebie łakną, a spełnienie znajdują gdzie popadnie: od kuchennego stołu, przez prysznic po przypadkową ścianę w korytarzu.
Co istotne, „Valeria” nie spycha na bok potrzeb i eskapad seksualnych przyjaciółek głównej bohaterki. Gdy Sergio zaspokaja Lolę ręką na środku zaludnionego placu w porze lunchu, gorąco robi się nie tylko samym zainteresowanym. Wisienką na torcie są sceny seksu lesbijskiego – bezpruderyjne, świeże, jak trzeba. Ten serial to bowiem pochwała kobiecej przyjemności. Gdy go oglądacie, miejsce przy sobie sprawdzony wibrator lub osobę, z którą zrealizujecie wasze najgorętsze fantazje.
Zobacz także:
Gorące momenty w serialach Netfliksa: „Outlander”
Czas między poszczególnymi sezonami serialu „Outlander” fanki i fani serii nie bez kozery nazywają „droughtlander”. „Outlanderowa posucha” nie jest terminem na wyrost, bo sceny seksu z tej produkcji zaliczane są do najlepszych, jakie do tej pory trafiły na platformę Netflix. W sieci nie brak rankingów szeregujących poszczególne momenty pod względem poziomu „pieprzności”. Nie sposób jednak mówić o żadnej z nich bez wyjścia od tego, co dzieje się w 7. odcinku sezonu 1.
Jamie i Claire konsumują swoje małżeństwo w szeregu niezwykle zmysłowych scen seksu, podczas których zachłannie eksplorującą swoje ciała i po raz pierwszy żarłocznie próbują siebie nawzajem. Wszystko to jest podszyte początkową niepewnością i zawstydzeniem, a nakręcone z wyczuciem, uważnością, po mistrzowsku (te kadry leżą na zupełnie przeciwnym biegunie od zamykającej 1. sezon sceny gwałtu homoseksualnego, która wstrząsnęła wieloma widzami i widzkami).
Pikantnie na Netfliksie: „Riverdale”
„Riverdale”, produkcja oparta na serii Archie Comics z uwspółcześnianymi bohaterkami i bohaterami, promowana była jako „Twin Peaks dla młodzieży”. W związku z tym niektórym umknął fakt, że w każdym sezonie i niemal każdym odcinku widzki i widzowie otrzymują niezliczone wręcz, przepełnione erotyką sceny. Jughead i Betty, Archie i Veronica, Betty i Archie... możliwości są nieograniczone. Naprawdę trudno wybrać najbardziej pikantny moment, ale niech będzie: odcinek 5., 5. sezon. Archie i Betty pod prysznicem. Po prostu zobaczcie, nie powiemy nic więcej.
Erotyczne sceny w serialach Netfliksa: „Orange Is The New Black”
W kobiecym więzieniu jest mnóstwo lesbijskiego seksu. Nichols i Morello w kaplicy. Nichols i Soso w kaplicy. Nichols i Morello pod prysznicem... Nichols i cała reszta świata gdziekolwiek... Wymieniać można by w nieskończoność, bo to produkcja, która celebruje różnorodność kobiecych ciał, preferencji, temperamentów... „Orange Is The New Black” to kolejny serial, który domaga się własnego rankingu najmocniejszych scen erotycznych w historii przemysłu rozrywkowego. My jednak stawiamy na ten wyjątkowy moment, gdy Piper i Alex odkrywają... zalety posiadania pluskiew. Ta scena to jeden gorący kadr po drugim. Ciągnięcie za włosy, rozerwany worek śmieci służący za sukienkę, drapieżność, łapczywość. Yes, yes, yes.
Seks w serialach Netfliksa: „Sex Education”
Umówmy się: serial o nastolatkach eksplorujących własną seksualność ma wiele scen seksu, jednak częściej niż erotyczne, są one kłopotliwe, niezdarne, niezręczne. Jest tu też jednak wiele porywających fragmentów. Weźmy chociażby ten niespodziewany obrót spraw między Adamem i Erikiem, którzy – zatrzymani po lekcjach za niewłaściwe zachowanie – w bardzo przyspieszonym tempie uczą się, jak blisko jest namiętność od niechęci. Niech ta piękna scena bliskości będzie dla was zachętą po więcej „Sex Education” .
