Nominowany do Oscara z najlepszy film obraz Narodziny gwiazdy i jego twórca Bradley Cooper, który ma szansę na statuetkę dla najlepszego aktora, a także Lady Gaga, jedna z pretendentek do miana najlepszej aktorki pierwszoplanowej roli żeńskiej, już mogą czuć się wygrani. Dawno nie było bowiem tak chwytliwego filmowego kawałka jak Shallow. Naprawdę trudno nie nucić go po wyjściu z kina, bez względu na to, czy film nam się podobał czy nie. Oprócz Coopera i Gagi za sukces Shallow odpowiedzialni są również Andrew Wyatt, Anthony Rossomando oraz Mark Ronson oraz Benjamin Rice. Dzięki nim kawałek dotarł do piątego miejsca notowania Billboard Hot 100 i utrzymuje się na liście od siedemnastu tygodni. Poza tym piosenka ma już na koncie Złoty Glob za najlepszą piosenkę, nominowana jest też do Grammy m.in. w dwóch najważniejszych kategoriach, czyli nagranie roku i piosenka roku, no i oczywiście do Oscara. 

Lady Gaga pokazała pierścionek zaręczynowy. Robi wrażenie! >>>

Shallow na żywo podczas 91. gali rozdania Oscarów

Czy Shallow dostanie statuetkę? Ma na to spore szanse, ale o tym przekonamy się dopiero 24 lutego. To, czego natomiast możemy być już w stu procentach pewni, to występu Lady Gagi oraz Bradley podczas 91. gali wręczenia Oscarów. Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej poinformowała wczoraj na Twitterze, że jedną z atrakcji wieczoru będzie wykonanie Shallow na żywo. Nie będzie to jednak pierwszy wspólny wstęp duetu z Narodzin gwiazdy poza filmem. Gaga i Cooper mieli już okazję wykonać Shallow podczas koncertu wokalistki w Las Vegas. Była to totalnie spontaniczna akacja i niespodzianka dla fanów, którzy oczywiście byli zachwyceni. Takiej reakcji spodziewamy się również podczas gali w nocy z 24 na 25 lutego. Będziecie mogli to sprawdzić dzięki stacji Canal+, która jako jedyna pokaże w Polsce to, co będzie działo się w Dolby Theatre w Los Angeles. 

Lady Gaga i Bradley Cooper po raz pierwszy zaśpiewali „Shallow” na żywo! >>>

Oscary 2019 obejrzymy na żywo tylko w CANAL+. W nocy z 24 lutego na 25 lutego stacja będzie transmitować zarówno wydarzenia z czerwonego dywanu, jak i ceremonię wręczenia statuetek. W tym roku aż trzy szanse na Oscara ma polski film "Zimna wojna", koprodukcja CANAL+