Podwiązka ślubna – jak ją wybrać?

Podwiązka ślubna to część bielizny panny młodej – delikatna opaska lub tasiemka, którą zakłada się na nogę (zwykle lewą, tuż nad kolanem). Dawniej podwiązki miały zastosowanie stricte praktyczne i miały po prostu podtrzymywać rajstopy. Dziś są rodzajem ślubnego atrybutu i piękną ozdobą, a jednocześnie narzędziem zaklinania rzeczywistości. W sklepach dostępne są podwiązki w przeróżnych krojach i kolorach. Przy wyborze warto wziąć pod uwagę nie tylko indywidualne preferencje dotyczące mody i stylu, ale też – a może przede wszystkim – wygodę noszenia. Podwiązka ślubna to gadżet pozostający w bliskim kontakcie z ciałem; panna młoda przesiedzi i przetańczy w niej wiele godzin. Nawet gdyby bielizna uwierała ją tylko trochę, po kilku godzinach, a co dopiero po całej nocy dyskomfort może się okazać nie do zniesienia.

Czy można iść na wesele w białej sukience? Wedding plannerka podpowiada! >>>

Kolejna istotna sprawa to rozmiar. Za ciasna podwiązka ślubna będzie ocierać skórę, a za luźna – zsuwać się coraz niżej. Niejedna panna młoda zorientowała się w połowie pierwszego tańca, że jej podwiązka widowiskowo dynda gdzieś w okolicy obcasa. Aby uniknąć takich sytuacji, warto postawić na model z silikonowym paskiem, który przytrzyma podwiązkę na swoim miejscu. To, jak wysoko założyć podwiązkę, pozostaje kwestią indywidualną, jednak kobiety najchętniej stawiają na miejsce zaraz nad kolanem.

Podwiązka ślubna – czym kierować się przy wyborze?

Wskazówek co do wyboru podwiązki ślubnej jest znacznie więcej! Niezwykle ważnym kryterium jest kolor. Dawniej ślubna bielizna była utrzymana niemal wyłącznie w odcieniach bieli i beżu. Wraz z upowszechnieniem się przesądu, jakoby panna młoda musiała mieć na sobie w dzień ślubu coś niebieskiego, rozpoczęła się kariera podwiązek w odcieniach błękitu. Wybór jest jednak tak duży, że każdy znajdzie coś dla siebie! Choć podwiązki teoretycznie nie widać, podczas zabaw weselnych, szalonego tańca lub samej nocy poślubnej ujrzy ona światło dzienne. Poza tym – podobnie jak reszta bielizny – podwiązka wpływa pozytywnie na samopoczucie noszącej ją kobiety, nawet jeśli pozostaje niewidoczna dla innych. Dlatego ważne jest, żeby podwiązka odpowiadała twoim gustom – była estetyczna, misternie wykończona, posiadała śliczne detale. Inspiracji w sieci jest całe mnóstwo – poniżej odnajdziesz parę przykładowych propozycji. Dobierając podwiązkę, warto pomyśleć także o samej sukni ślubnej. Jeśli masz zamiar założyć bogato zdobioną księżniczkę, postaw na gadżet w podobnym klimacie. Jeśli zaś zamierzasz wystąpić w dopasowanej rybce lub zwiewnej sukni boho, nie przesadź ze zdobieniami. Obcisła lub półprzezroczysta kreacja niepotrzebnie uwydatni każdy detal. Część panien młodych traktuje podwiązkę ślubną czysto symbolicznie; inne wciąż przypisują jej potężną moc. Według tradycji zdjęcie podwiązki zębami przez pana młodego w trakcie nocy poślubnej zapewnia związkowi namiętność, powodzenie i szczęście. Jeśli jest to dla ciebie ważne, zwróć uwagę, czy dany model będzie się dało w ten sposób zsunąć z nogi!

Podwiązka ślubna – top 10 modnych propozycji

  1. Prosta, klasyczna podwiązka ślubna – biała lub beżowa, z satynową lub jedwabną wstążeczką. Minimalizm w czystej postaci. To ślubny klasyk dostępny w każdym sklepie z bielizną!
  2. Coś dla strażniczek przesądów, czyli podwiązka ślubna w niebieskim kolorze. Polecamy zwłaszcza pastelowy, błękitny odcień, który pięknie uzupełni romantyczną stylizację.
  3. Podwiązka ślubna z dużą kokardą – takie dekoracyjne rozwiązanie sprawdzi się przy rozłożystej sukni o linii A lub w zestawie z typową księżniczką. W przeciwnym razie kokardka nieestetycznie odznaczy się na kreacji.
  4. Podwiązka z biżuteryjnym zdobieniem – hit mody ślubnej, dostępny w dużych ilościach na polskich i zagranicznych serwisach sprzedażowych. Przezroczyste kryształki, srebrne cyrkonie, kolorowe kamienie, delikatne perełki – jest w czym wybierać! Upewnij się tylko, że zdobienia nie powodują podrażnień skórnych i nie są przyczyną dyskomfortu.
  5. Podwiązka ślubna z zawieszką, np. serduszkiem lub gołąbkiem. Co do sukni, patrz punkt trzeci.
  6. Grubsza podwiązka, np. z podwójną falbaną. Sprawdzi się u pań noszących większy rozmiar – będzie proporcjonalnie pasować do obwodu uda i nie wyda się zbyt cienka.
  7. W całości koronkowa podwiązka ślubna, czyli coś dla romantyczek. Świetny wybór do koronkowej bielizny!
  8. Dla równowagi: model w intensywnym odcieniu, czyli propozycja dla ekstrawaganckich panien młodych. Seksowna czerwień, dziewczęcy róż, tajemniczy granat, a nawet... czerń. Do wyboru, do koloru!
  9. Kwiatowe aplikacje to nieśmiertelny klasyk mody ślubnej. Ręcznie robione, haftowane podwiązki, a także biżuteryjne lub koronkowe zdobienia kwiatowe to jeden z najsilniej obecnych trendów.
  10. Model ze spersonalizowanym napisem. Absolutnym hitem są inicjały nowożeńców umieszczone na wstążeczce.

Planujecie ślub kościelny? Musicie przygotować się na te zmiany >>>

Podwiązka ślubna – powinna pasować do bielizny?

Czy podwiązka ślubna powinna być dopasowana do reszty bielizny? Jak najbardziej! Chodzi tu nie tylko o kolor, ale też – a może przede wszystkim – o styl i charakter zdobień. Do koronkowych majtek i biustonosza pasować będzie romantyczna, delikatna podwiązka ślubna, najlepiej z koronkowym detalem. W zestawie z gładkim, nowoczesnym kompletem bieliźnianym najlepiej sprawdzi się skromna, jedwabna podwiązka ślubna bez zbędnych ozdób. Minimalizm jest teraz w modzie!