Od dwóch lat Europejskie Forum Parlamentarne ds. Populacji i Rozwoju publikuje raporty o dostępie antykoncepcji w krajach europejskich, sporządzany przez ekspertów zajmujących się zdrowiem reprodukcyjnym. Tegoroczna analiza uświadomiła tragiczną sytuację pod tym względem w naszym kraju. Raport Contraception Atlas wykazał, że kobiety i mężczyźni w Polsce mają najtrudniejszy dostęp do środków zapobiegających ciąży w całej Europie. Dotyczy to wszystkich rodzajów antykoncepcji. Tuż przed nami znalazły się takie państwa jak: Grecja, Bośnia i Hercegowina, Słowacja, Gruzja, Czarnogóra i Kosowo. Natomiast kraje, w których dostęp jest najlepszy to: Belgia, Wielka Brytania, Niemcy, Holandia, Portugalia i Luksemburg na czele z Francją.

Ta metoda antykoncepcji jest refundowana przez NFZ, a mogłyście nie mieć o tym pojęcia >>>

Polska z najgorszym dostępem do antykoncepcji w całej Europie

Co spowodowało, że w Polsce jest najtrudniejszy dostęp do antykoncepcji? W 2017 roku wyniki wynosił ponad 40%, obecnie to dokładnie 31,5%. Na mapie udostępnionej przez Europejskie Forum Parlamentarne ds. Populacji i Rozwoju nasz kraj zaznaczono ciemnym bordowym kolorem, co oznacza, że jesteśmy na samym końcu. Na pewno wpływ na najniższą dostępność tabletek, prezerwatyw i innych środków miało wprowadzenie w 2017 tabletki „dzień po” na receptę – wcześniej można ją było kupić bez konsultacji z lekarzem. Ale nie tylko to spowodowało tak słaby wynik w rankingu Contraception Atlas 2019 niska świadomość wśród Polaków, czyli brak edukacji seksualnej w szkołach oraz brak portalu rządowego informującego o antykoncepcji. Myślicie, że w przyszłości to się zmieni?