Rosie Huntington-Whiteley to kolejna obok Kendall Jenner modelka, która nigdy nie ukrywała, że jej cera nie jest idealna. W związku z czym chętnie też dzieli się tym, jak walczyć z niedoskonałościami i trądzikiem. Jednym z produktów, który mama 20-miesięcznego Jacka i narzeczona aktora Jasona Stathama wielokrotnie polecała jest specyfik od Mario Badescu o dość wymownej nazwie Hero Product. Ma on w swoich składnie m.in. kwas salicylowy, cynk i kalaminę. Więcej produktów polecanych przez modelkę do cery trądzikowej i tłustej, jakiej jest posiadaczką, można znaleźć na jej portalu Rosie Inc. To kopalnia wiedzy, jeśli chodzi o pielęgnację, makijaż, ale są to także rozmowy z inspirującymi kobietami, które dzielą się swoimi sprawdzonymi urodowymi trikami. Podobnie oczywiście, jak sama Rosie.
Jakie są rodzaje trądziku? >>>
Rosie Huntington-Whiteley zdradziła, co w jej diecie wywołuje u niej trądzik
W jednym z jej ostatnich tutoriali modelka pokazała, jak wygląda jej codzienny pielęgnacyjny rytuał. Wyznała, że pierwsze, co robi po powrocie do domu, to zmycie makijażu, aby jej skóra mogła oddychać. Używa do tego m.in. superpopularnego płynu micelarnego od Biodermy Sensibio. Ale oprócz wskazania, jakie kosmetyki są w jej przypadku niezawodne, modelka zdradziła też, że przy swojej trądzikowej cerze bardzo istotna jest również dieta. Niestety, przy tego typu problemach nie można jeść wszystkiego i co najważniejsze - bardzo trzeba tego pilnować. Właśnie dlatego, jak Rosie widzi, że jej cera się pogarsza, od razu eliminuje z jadłospisu nabiał oraz jajka. Choć dodaje, że dużo ją to kosztuje, ponieważ są to coś, co uwielbia.
Bo faktycznie, mleko i nabiał sprzyjają trądzikowi. Szczególnie mleko pasteryzowane i wszelkie produkt zawierajace mleko w proszku - tego osoby z trądzikiem powinny wystrzegać się jak ognia. Nie wyobrażacie sobie swojego jadłospisu bez mleka? Wybierzcie takie, które jest najbardziej bezpieczne, czyli mleko owsiane. Co z jogurtami, kefirami i serami? Nie są takie złe, choć też mogą powodować niedoskonałości.Więc może nie warto od razu z nich rezygnować, ale ich ograniczenie nie zaszkodzi. A co do jajek, to akurat w ich przypadku jest najmniejsze prawdopodobieństwo, że to one są powodem Waszego trądziku. Jeśli jednak macie wątpliwości, koniecznie udajcie się do dietetyka. Konsultacja ze specjalistą jest w tym przypadku niezwykle istotna, bo należy pamiętać, że jeśli coś znika z Waszej diety, musi znaleźć się też coś, co pojawi się w to miejsce.
