Hailey Baldwin od niedawna (tak naprawdę nie wiadomo dokładnie od kiedy) jest szczęśliwą mężatką. I raczej nikt nie spodziewał się, że stanie się to tak szybko. W czerwcu Hailey i Justin Bieber, którzy już kiedyś byli parą, zaczęli być widywani razem. A już miesiąc później byli narzeczeństwem. Było to dość zaskakujące choćby z tego powodu, że jeszcze na początku maja Baldwin pojawiła się na Met Gali w towarzystwie innego mężczyzny, Shawna Mendesa. Nie był to przypadek, gdyż o tym, że między modelką a kanadyjskim bohaterem jest coś na rzeczy, mówiło się od listopada zeszłego roku. Wtedy to Shawn i Hailey zostali przyłapani na wspólnej imprezie Halloween, a następnie w grudniu w Toronto, gdzie Mendes zaprosił Baldwin na święta. Jak to się stało, że niedługo później modelka była już narzeczoną innego śpiewającego Kanadyjczyka?
Kadry jak z filmu „Między słowami” i Jessica z „13 powodów” w nowym teledysku Shawna Mendesa „Lost In Japan” [WIDEO] >>>
Shawn Mendes wyznał, co łączyło go z Hailey Baldwin przed jej zaręczynami z Justinem Bieberem
Do tej pory Shawn Mendes był dość oszczędny w wyznaniach na temat swojej relacji z Hailey Baldwin. Jego deklaracje sprowadzały się głównie do tego, że byli bardzo dobrymi przyjaciółmi. Pytany o to, jak zareagował na wiadomość o zaręczynach, odpowiadał, że wysłał modelce SMS z gratulacjami i że bardzo cieszy się jej szczęściem. Potwierdza to też w najnowszym wydaniu magazynu Rolling Stone (Shawn jest też na okładce), ale dziennikarz Patrick Doyle postanowił bardziej pociągnąć muzyka za język. I w końcu Mendes nazwał "po imieniu" swoją relację z najseksowniejszą kobietą na świecie według magazynu Maxim. Określił ją „strefą zawieszenia”. Redaktor przeprowadzający z Shawnem Mendesem wywiad napisał, że podczas rozmowy czuł, że muzyk mógłby powiedzieć więcej, ale ewidentnie się powstrzymywał. „Nie możesz kontrolować swojego serca” stwierdził Shawn, który wydaje się żałować, że jego związek z Hailey Bieber tak się potoczył. Poza tym nadal bardzo ciepło wypowiada się o swojej byłej dziewczynie(?), mówiąc, że „jest jedną z najbardziej cool osób, jakie zna. Jest nie tylko piękna wizualnie, ale ma także jedno z najpiękniejszych serc, z jakimi się spotkał".
Shawn Mendes komentuje plotki na temat swojej orientacji seksualnej
Mendes skorzystał też z okazji i w wywiadzie dla Rolling Stone ustosunkował się do plotek na temat swojej orientacji seksualnej. Wielokrotnie pisano bowiem, że Kanadyjczyk tak naprawdę jest gejem. „W głębi duszy czuję, że muszę się spotykać z kimś, kto jest osobą publiczną, żeby udowodnić, że nie jestem gejem. Jakaś część mnie uważa, że to nie jest złe. I tej części nie lubię u siebie najbardziej"- mówi Shawn. Mendes nie ukrywa jednak, że jest już lekko poirytowany ciągłymi pytaniami o swoją seksualność. „Lubisz moje piosenki? Lubisz mnie? Jakie znaczenie ma w ogóle ma to, czy jestem gejem?" - komentuje Shawn.
Shawn Mendes w „Carpool Karaoke” gra w hokeja i przebiera się za Harry’ego Pottera - musicie to zobaczyć! >>>
