Dla artystów, którzy otrzymują szansę wystąpienia na Super Bowl, to nie tylko ogromne wyróżnienie, ale także spore wyzwanie. Podczas trwającego zazwyczaj kilkanaście minut show muszą wykazać się wszechstronnością, czyli jednocześnie śpiewać, tańczyć i nawiązać kontakt z publicznością. Wszystko dzieje się na żywo i nie brakuje spektakularnych efektów. Na Super Bowl równie emocjonujący co finałowy mecz o mistrzostwo w futbolu amerykańskim ligi National Football League jest właśnie halftime show. W zeszłym roku Justin Timberlake zachwycił wszystkich i udowodnił, że jest w świetnej formie. Zaśpiewał z hologramem Prince'a, składając hołd artyście, robił pamiątkowe zdjęcia z fanami i poradził sobie z wymagającym układem tanecznym. W poprzednich latach na scenie Super Bowl pojawili się m.in.: Lady Gaga, Lenny Kravitz, Red Hot Chili Peppers, Coldplay, a w tym roku do tego zacnego grona dołączył zespół Maroon 5, który według wielu fanów nie sprostał zadaniu.
Maroon 5 dali najgorszy występ na Super Bowl 2019?
W porównaniu do innych występów, koncert Maroon 5 na halftime show był dość oszczędny w atrakcje. Zespół pojawił się na scenie i nie przemieszczał w trakcie, a jedynym urozmaiceniem było dołączenie Travisa Scotta i rapera Big Boi'a, który wjechał na scenę samochodem. Nie zabrakło jednak efektów wizualnych w postaci buchających ogni, a scena w kształcie „M” także robiła całkiem niezłe wrażenie. Fani są jednak rozczarowani mało spektakularnym show i niskim poziomem wokalnym Adama Levine'a, co można wywnioskować po komentarzach w mediach społecznościowych. Grupa zagrała takie hity jak: This Love, Sugar, Girl like you czy Moves Like Jagger. Za najmocniejszy punkt występu Maroon 5 uważamy piosenkę She will be loved, podczas której cała hala wypełniła się lampionami, co dało niesamowity efekt.
Lady Gaga na Super Bowl 2017 - ten występ przejdzie do historii >>>
Oprócz zarzutów o braku atrakcji, pojawiły się również kontrowersje dotyczące tego, że artysta rozebrał się na scenie, to znaczy ściągnął koszulkę. Fani na Twitterze nawiązali do akcji sprzed 15 lat, kiedy Justin Timberlake odsłonił pierś Janett Jackson podczas ich wspólnego występu na Super Bowl. Wykonując na sam koniec hit Moves Like Jagger, Adam Levine rzucił swój t-shirt w publiczność, a szczególnie damska część widowni była zachwycona, co można usłyszeć na wideo na oficjalnym kanale NFL, gdzie znajdziecie pełną relację z halftime show – w tym celu zajrzyjcie do naszej galerii powyżej. Dajcie znać, jakie Wy macie odczucia po obejrzeniu Maroon 5 na Super Bowl 2019. Chyba nie było aż tak źle?
