„Zachowaj spokój”: kolejny polski Coben na Netfliksie
Harlan Coben to bez wątpienia jeden z najpoczytniejszych pisarzy kryminalnych nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie. Umiejętność precyzyjnego konstruowania intryg i mistrzowskiego budowania napięcia sprawiły, że autor ma dziś status międzynarodowej gwiazdy. Większość napisanych przez niego powieści z miejsca staje się bestsellerami, a tytuły takie jak „Nie mów nikomu”, „Bez skrupułów” czy „Niewinny” na stałe już weszły do kryminalnego kanonu. Nic więc dziwnego, że druga polska adaptacja jego bestsellerowej prozy budzi w kraju nad Wisłą tak wielkie emocje.
Poprzednia ekranizacja, czyli miniserial „W głębi lasu”, zadebiutował w czerwcu 12 czerwca 2020 i spotkał się z pozytywnym przyjęciem. Produkcja z Grzegorzem Damięckim i Agnieszką Grochowską w rolach głównych była czwartym – po „The Five” (2016), „Safe” (2018) i „The Stranger” (2020) – miniserialem zrealizowanym w ramach pięcioletniej współpracy Cobena z Netflixem. Teraz nadszedł czas na wielki finał tego projektu: „Zachowaj spokój”, czyli drugą polską produkcję oparta na bestsellerowej powieści Harlana, w reżyserii Michała Gazdy i Bartosza Konopki.
Nowy serial Netflix „Zachowaj spokój”, na podstawie bestsellerowej powieści Harlana Cobena już wkrótce dostępny na całym świecie. Będzie sporo tajemnic i zwrotów akcji. W rolach głównych moja skromna osoba i najlepszy Leszek Lichota! Coming soon! - zapowiadała 8 lutego na Instagramie odtwórczyni jednej z głównych ról, Magdalena Boczarska.
Here. We. Go! – komentował post aktorki amerykański pisarz, który stoi za całym tym zamieszaniem.
„Zachowaj spokój”: fabuła serialu
Akcja kryminalnego dreszczowca „Zachowaj spokój” jest osadzona na zamożnym osiedlu, gdzie – jak czytamy w oficjalnych zapowiedziach – pozostająca w bliskich relacjach lokalna społeczność wiedzie spokojne życie. Wszystko ulega zmianie, kiedy bez osiemnastoletni Adam znika bez śladu. Zaniepokojeni rodzice starają się chronić swoje wchodzące w dorosłość dzieci, które zdecydowały, że wezmą sprawy w swoje ręce. Niebezpieczeństwo narasta w zastraszającym tempie...
„Zachowaj spokój”: obsada i twórcy
Za reżyserię 6-odcinkowego serialu „Zachowaj spokój” są odpowiedzialni:
- Michał Gazda, którego możecie kojarzyć jako współreżysera sensacyjnego „Świadka koronnego” z 2007 roku;
- Bartosz Konopka, którego z pewnością znacie ze świetnego „Królika po berlińsku” (2009) i poruszającego „Lęku wysokości” (2009).
Jeśli chodzi o obsadę, to trzeba przyznać, że jest gwiazdorska. W rolach rodziców zaginionego chłopaka wystąpią:
- Magdalena Boczarska, która stworzyła m.in. niezapomniane kreacje w filmach: „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej” w reżyseriia Marii Sadowskiej (2017) i „Różyczka” Jana Kidawy-Błońskiego (2010);
- Leszek Lichota – niezapomniany Wiktor Rebrow z serialu HBO „Wataha”, którego można było podziwiać także m.in. w „Linczu” Krzysztofa Łukaszewicza (2010).
W postać ich syna wcieli się 25-letni Krzysztof Oleksyn, który ma na swoim koncie role m.in. w serialu „Rojst” i filmie Wesele” (2021). Ponadto w obsadzie znaleźli się:
- Jacek Poniedziałek,
- Justyna Wasilewska,
- Wiktoria Gorodeckaja,
- Bartłomiej Topa,
- Agata Łabno,
- Marta Piętka,
- Jakub Pruski,
- Mikołaj Śliwa.
Mimo że „Zachowaj spokój” nie jest kontynuacją „W głębi lasu”, produkcja pokaże dalsze losy części bohaterów poprzedniej ekranizacji Cobena. Na ekranie ponownie zobaczymy Laurę i Pawła, granych przez Agnieszkę Grochowską i Grzegorza Damięckiego.
Zobacz także:
„Zachowaj spokój” na platformie Netflix – data premiery i zwiastun
„Zachowaj spokój”, czyli druga polska produkcja oparta na bestsellerowej powieści Harlana Cobena, zadebiutowała 22 kwietnia na platformie Netflix. Twórca oryginału aktywnie promuje w mediach społecznościowych dzieło Gazdy i Konopki. Jak twierdzi, bardzo podoba mu się efekt finalny, ma już nawet ulubiony odcinek.
Naprawdę podoba mi się to, co zrobili z tym serialem. Mam nadzieję, że wam również się spodoba. (Odcinek 5 to mój osobisty faworyt) - napisał Amerykanin na Instagramie.
Wciąż nie macie pewności, czy warto poświęcać swój drogocenny czas na oglądanie kolejnego serialu? Sprawdźcie zwiastun i przekonajcie się, czy to wasze klimaty!
