Fryzury przejściowe, czyli modne upięcia dla odrastających włosów

Jakiś czas temu obcięłaś włosy na krótko, ale fryzura zdążyła ci się znudzić i teraz znów zapuszczasz włosy? Nie mamy wątpliwości, że regularnie miewasz bad hair day. Każda z nas zna to uczucie, kiedy włosy, będące w okresie przejściowym, w ogóle się nie układają. Są zbyt krótkie, by spiąć je w kucyk, rozpuszczone wyglądają na zaniedbane, a ty marzysz tylko o tym, by znów mieć porządek na głowie. Mamy rację? W takim razie przychodzimy z pomocą. Oto solidna porcja inspiracji na fryzury przejściowe, które są dziecinnie proste do wykonania. Przekonasz się. 

Zacznijmy od tego, jak uczesać boba – zwłaszcza tego w krótkim wydaniu. W końcu French bob był najmodniejszą fryzurą ubiegłego lata, domyślamy się więc, że sporo dziewczyn wciąż ma go na głowie. Najlepszy przykład? Francuska it-girl Taylor LaShae, jedna z prekursorek trendu. Dziś w dalszym ciągu nosi grzywkę i włosy sięgające żuchwy, ale od czasu do czasu lubi je upinać i zawiązuje na czubku głowy niewielki koczek. Jak jej się to udaje przy tak krótkich włosach? To proste, nie spina wszystkich, związuje tylko te na czubku głowy, pozostałe pozostawiając rozpuszczone. Efekt? Zobaczcie same. Zdjęcie czeka na was w naszej galerii (u góry strony).

Alternatywa? Dwa minikoczki na głowie (wyglądem przypominające trochę rogi). Ich fanką jest nie tylko wspomniana już TaylorLaShae, ale i inna influencerka – Olivia Calabio.

W tym sezonie na podobnej zasadzie fashionistki robią też kucyk na czubku głowy. Tak jak w przypadku minikoczka zbierają tylko część włosów i związują ją gumką typu scrunchie. Co z tego, że jest nieproporcjonalnie duża w stosunku do kitki? Właśnie o taki efekt chodzi. Włosy można także spiąć, korzystając ze spinki typu żabka – ona też powinna mieć rozmiar XXL.

Akcesoria do włosów - gumki, spinki czy opaski są zresztą sprzymierzeńcami dziewczyn o odrastających włosach. Jak nic innego potrafią okiełznać niesforne, wystające kosmyki, dodając fryzurze szyku i elegancji. Doskonale wie o tym choćby Lucy Boynton, która sięga po nie regularnie – nie tylko na co dzień, ale i na czerwonym dywanie.

Nie bójcie się także z odrastających włosów uczesać mikrokiteczki. Z wiadomych powodów musi to być niski mikrokucyk. Związany najprostszą, cienką gumką (bo tylko taka chwyci krótkie włosy). Dziewczyny z branży mody udowadniają, że spokojnie można pokazać się w takim na ulicy – świadczą o tym zdjęcia mody ulicznej uchwycone w największych światowych metropoliach. Zainspirujcie się!

 

Zobacz także: