Kilka pociągnięć tym tuszem za 15 zł i mam spektakularne „rzęsy jak u lalki”. Niesamowicie je wydłuża i zalotnie podkręca

Trendy się zmieniają, ale zmysłowe, długie i gęste rzęsy bez konieczności ich przedłużania, to makijażowi cel wielu kobiet. Dobra wiadomość jest taka, ze czasy, gdy drogo oznaczało lepiej, już dawno minęły. Tusz Eveline Cosmetics Variete Lashes Show to produkt, który na stałe zagościł w mojej kosmetyczce, a kosztuje raptem kilkanaście złotych.

Tusz Eveline Cosmetics Variete Lashes Show – efekt podkręconych i wydłużonych rzęs

Jednym z ogromnych atutów tego tuszu jest dla mnie jego łatwość aplikacji. Dzięki ergonomicznej szczoteczce, która doskonale dopasowuje się do kształtu oka, naniesienie tuszu na rzęsy jest proste i szybkie. Jeśli tak jak ja zawsze jesteście w pędzie, z pewnością wiecie, że długie i precyzyjne rozczesywanie rzęs czasami jest po prostu udręką.

W tym przypadku mamy do czynienia z formułą o odpowiedniej konsystencji, która sprawia, że tusz nie skleja rzęs, a każda z nich zyskuje równomierne pokrycie. Efekt wyraźnie wydłużonych i długich rzęs osiągniemy dosłownie po kilku ruchach. Co istotne, makijaż prezentuje się naturalnie i estetycznie, nie ma tu mowy o obciążeniu czy tzw. pajęczych nóżkach. Rzęsy są lekkie, podkręcone i uniesione, co daje efekt wizualnego otwarcia oka.

Przetestowałam wiele maskar z różnych półek cenowych i przyznaję, że ta od Eveline Cosmetis jest zdecydowanie w moim top 3.

Tusz Eveline Cosmetics Lashes Show – opinie

Tusz jest na rynku dostępny już od lat i powiedzieć, że jest uwielbiany przez Polki, to jak nic nie powiedzieć. Przykładowo w katalogu kosmetyków KWC ma ocenę 4,4 na 5 możliwych gwiazdek, i to przy prawie 700 recenzjach. Maskara cieszy się tak świetnymi opiniami ze względu na doskonały efekt wydłużenia i pogrubienia rzęs oraz bardzo niską cenę. O ogromnej popularności tego tuszu może też świadczyć fakt, że gdy tylko wpada na promocję, znika z półek jak świeże bułeczki.

Szczoteczka idealnie rozczesuje rzęsy, zbiera nadmiar tuszu, rzęsy są pieknie rozdzielone. Tusz nie zasycha szybko w opakowaniu, używałam go kilka miesięcy na zmianę z innymi i jego konsystencja się nie zmieniała, nie pozostawiał suchych grudek. Nie osypuje się, nie odbija, jak dla mnie ideał, nie widzę różnicy w porównaniu z droższymi kosmetykami. I cena to hit, często dostępny na promocjach za kilka złotych

Super tusz pięknie wydłuża i rzęsy są pogrubione po kilku warstwach wyglądają obłędnie. Cały dzień się trzyma nie kruszy się co jest największą wadą w tuszach jeśli się kruszą. Jest to mój jeden z ulubionych tuszy a cena wyśmienita. Bez zastanowienia kupujcie

A jeśli lubicie efekt naprawdę gęstych, pogrubionych i wydłużonych rzęs, pod tusz warto nałożyć bazę. Pamiętajcie jednak o tym, że tak teatralnie podkreślone oczy nie będą odpowiadały każdemu, dlatego zawsze warto początkowo zrobić makijaż próbny. Takie bazy ma w swoim asortymencie m.in. Christian Laurent, Max Factor czy Golden Rose. Nie kosztują więcej niż 30 zł.