Słyną z zamiłowania do prostoty. Ale i odrobiny nonszalancji. Dzięki temu zawsze wyglądają intrygująco. A ponieważ, jak powszechnie wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach, w osiąganiu tego efektu pomagają im dodatki. Postanowiłyśmy więc przyjrzeć się bliżej, po jakie akcesoria Francuzki sięgają latem. Wnioski? Bez tych 5 rzeczy nie wyobrażają sobie wakacji. Są urocze, ale i potrafią dodać elegancji. 

Dodatki na lato w stylu Francuzek 

1. Koszyczek

Pewnie nie jest to dla was zaskoczeniem, ale tego dodatku po prostu nie mogło zabraknąć w naszym zestawieniu. Koszyczek – z wikliny, rafii czy trawy morskiej to już znak rozpoznawczy Francuzek – niezależnie od tego, czy lato spędzają na Lazurowym Wybrzeżu czy też w mieście. Wystarczy wspomnieć Jane Birkin, ikonę francuskiego stylu z lat 70., która ze swoim ulubionym koszykiem nie rozstawała się nawet na czerwonym dywanie (założyła go m.in. na Festiwal w Cannes!). Współczesne influencerki też mają słabość do tego dodatku i pod pachą noszą koszyki rodzimych marek – Loewe oraz Jacquemus. W Polsce łudząco podobne znajdziecie w Mako. 

2. Kocie okulary

Letni must-have numer 2? Przeciwsłoneczne okulary. Nie tylko chronią oczy przed ostrym słońcem, ale i dodają spojrzeniu tajemniczości, zwłaszcza, że Francuzki najczęściej sięgają po modele w kocich oprawkach. Także w tym sezonie. I słusznie, bo kocie okulary to jedne z najmodniejszych okularów na lato 2021. Niezależnie od tego, czy wybierzecie czarne klasyki czy model w bardziej zwariowanym kolorze. W te wakacje rządzą pastele!

3. Chustka na głowę

Okulary w kocich oprawkach świetnie wyglądają w duecie z wzorzystą jedwabną chustą zawiązaną na głowie wzorem największych gwiazd Złotej Ery Hollywood. Przed laty na takie połączenie stawiała m.in. Brigitte Bardot, która w takim wydaniu wylegiwała się na plaży w Saint Tropez. Dziś lansuje go znana z Instagrama Sabina Socol. 

4. Bielizna na pokaz

Stylizacyjny trik Francuzek, który szczególną popularnością cieszy się latem? Dyskretnie wystająca spod ubrania bielizna – koronkowy top wyłaniający się spod sukienki, balkonetka pod półtransparentną bluzką albo... body noszone zamiast bluzki (najlepiej z odkrytymi plecami). Pod tym względem paryżanki wyprzedziły projektantów, którzy bieliznę na pokaz lansują teraz... na pokazach! 

5. Delikatne złote pierścionki

Francuzki nie lubią ostentacyjnej biżuterii. Wyjątek stanowi sznur pereł – ulubiono ozdoba Coco Chanel. Chociaż latem pozwalają sobie na więcej. Wciąż jednak wybierają biżuterię w delikatnym wydaniu. Na przykład pierścionki – delikatne, minimalistyczne, złote. Francuzki noszą po kilka na jednej ręce!