Mniej znaczy więcej – wie o tym każdy. Nasze doświadczenia pokazują, że jednak wolimy mieć o tą jedną parę dżinsów więcej. Tak na wszelki wypadek. Pytanie, czy ten wypadek kiedykolwiek się zdarzy? Bo co nam z tego, że mamy czegoś więcej skoro wprowadza, to tylko chaos. By żyć lepiej i bardziej świadomie trzeba dać sobie czas na chwilę refleksji. Warto również dobrze przeanalizować skład naszej szafy oraz doświadczenia. To pomoże nam dojść do tego w czym prezentujemy się dobrze, a w czym zwyczajnie źle się czujemy. Mamy dla Was kilka zasad w duchu #SlowFashion, dzięki którym poznacie lepiej swój styl, a Wasza garderoba stanie się Wam przyjaźniejsza. 

Nie podążaj ślepo za trendami

Spodnie „boyfriendy”, wiązane sandałki czy obcisłe body. To elementy garderoby, w których nie każda z nas będzie wyglądać dobrze. To nie oznacza jednak, że powinnyśmy mieć w związku z tym kompleksy. Wręcz przeciwnie – kiedy zdajemy sobie sprawę, że coś nie pasuje do naszej figury, możemy postawić na inne oryginalne ubrania. Nie kupuj na siłę rzeczy w których się źle czujesz, ponieważ tracisz tylko czas, pieniądze oraz swoją energię. Poznaj i inwestuj w siebie.  

Rób sezonowe porządki

Kiedy pogoda nie zachęca zbytnio do wyjścia z domu, warto zrobić porządki w szafie. To moment, kiedy możesz zastanowić się jakich rzeczy używałaś, a które tylko leżały w szafie. Dzięki temu zyskasz więcej miejsca w szafie – część rzeczy oddasz, letnie schowasz głębiej do szafy. Zrobisz renament w cieplejszych rzeczach i zobaczysz co potrzebujesz na nadchodzący sezon. To czas, kiedy możesz wybrać się na targi polskiej mody i uzupełnić garderobę. Nasza rekomendacja: targi Slow Fashion #10, które już 14 i 15 października odbędą się we wrocławskiej Hali Stulecia

Korzystaj z porad stylistów i personal shopperów

Stylistka czy personal shopper to osoba, która spojrzy na Ciebie pod innym kątem. Dzięki niej dowiesz się jaki masz rodzaj sylwetki, jakie kolory do Ciebie pasują oraz jak uwydatnić Twoje walory. Podczas targów Slow Fashion zawsze masz możliwość bezpłatnych konsultacji. Tak też będzie we Wrocławiu – Kasia Sekścińska z make me. przez dwa dni targów będzie doradzać gościom. Zapisy: hello@make-me.pl.

Naprawiaj, przerabiaj, nie wyrzucaj

Do it Yourself to trend, który pozostanie z nami na dłużej. Nie ma porównania między rzeczą ze sklepowego wieszaka, a własnoręcznie uszytym lub przerobionym ubraniem. Targi Slow Fashion wiodą prym w organizowaniu takich zajęć dla gości. We Wrocławiu w strefie #Warsztatownia masz możliwość uszycia na maszynie Juki wygodnego worka. Co więcej – możesz przynieść swoje stare ubrania z których wykonasz nową rzecz! Kolejna aktywność to warsztaty sitodruku z Panato, dzięki którym odświeżysz swój stary tiszert lub ozdobisz nowy hasłami motywującymi do Slow życia. Nie zabraknie również zajęć z wicia wianków, które poprowadzi lokalny G.Las. 

Chodź na targi polskiej mody

By odnaleźć siebie trzeba szukać. Chodź na targi polskich twórców, gdzie spotkasz najciekawszych projektantów mody autorskiej. To tu znajdziesz ludzi, którzy szyją rzeczy unikatowe często w limitowanych seriach. Możesz tu liczyć na pomoc w doborze ubioru, jak również liczyć na indywidualne podejście przy przerabianiu rzeczy. 

To wszystko już 14 i 15 października we wrocławskiej Hali Stulecia. Organizatorzy zachęcają do poznania polskich projektantów oraz idei Slow Fashion. Wszystko w zgodzie z mottem targów: #Kupuj lepsze ubrania

Zobacz także:

Targi Slow Fashion #10 – Wrocławska Jesień
Kiedy: 14 i 15 października 2017 r.
Gdzie: Hala Stulecia (ul. Wystawowa 1)
Godziny otwarcia: 11.00 – 19.00
Wstęp na wydarzenie: 10 PLN / 2 dni, dzieci i młodzież do lat 12 wstęp bezpłatny.