Jeśli „Ślepnąc od świateł” to wasz ulubiony serial (lub książka) ta wiadomość powali was na kolana. Jakub Żulczyk właśnie zapowiedział sequel bestsellerowego tytułu i ujawnił pierwsze szczegóły na ten temat.

„Dawno temu w Warszawie” – kontynuacja „Ślepnąc od świateł” – nowa powieść Jakuba Żulczyka

Jakub Żulczyk to bez wątpienia jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich pisarzy. Jego powieści uznawane są za najlepsze w swojej kategorii. Od pewnego czasu uchodzą również za te, które zostały wręcz perfekcyjnie zekranizowane. „Ślepnąc od świateł” było hitem, a za sprawą Netflixa powstaje obecnie „Wzgórze psów”.

Autor odnosi także sukcesy jako scenarzysta. Jego dwa sezony „Belfra” i „Warszawianka” zostały świetnie przyjęte przez widzów i krytyków. Nic więc dziwnego, że najnowszy wpis, który opublikował w social mediach wzbudził tak gigantyczne emocje.

Jakub Żulczyk za pośrednictwem Facebooka zapowiedział swoją nową powieść. Będzie to bezpośrednia kontynuacja „Ślepnąc od świateł” zatytułowana „Dawno temu w Warszawie”:

Mam dla Was nową powieść. Nazywa się „Dawno temu w Warszawie” i jest bezpośrednią kontynuacją powieści „Ślepnąc od świateł”. Pisałem ją przez ostatnie dwa lata. Nic Wam nie mówiłem, bo lubię robić niespodzianki. Jest bardzo długa, bardzo mroczna, epicka i jestem z niej bardzo zadowolony. A nawet trochę dumny. Wierzę, że jest to kontynuacja „Ślepnąc” na jaką czekaliście – napisał jeden z najpopularniejszych w Polsce pisarzy.

Autor udostępnił również okładkę zapowiadanej książki i poinformował, że powieść ujrzy światło dzienne już 16 października.

„Dawno temu w Warszawie” zamówicie w pre-orderze na stronie księgarni Świat Książki oraz za pośrednictwem serwisu książki.pl.

Zobacz także:

O czym będzie „Dawno temu w Warszawie”, bezpośrednia kontynuacja „Ślepnąc od świateł”?

Jak już wiecie, „Dawno temu w Warszawie” będzie bezpośrednią kontynuacją „Ślepnąc od świateł”. 

W książce główny bohater Jacek stoi deszczu i się uśmiecha, a następnie dzwoni jego telefon. W serialu Kuba (Kamil Nożyński) mówi Dariowi (w tej roli Jan Frycz): „ty nie istniejesz” i niszczy telefon, a następnie słyszymy, że ktoś go woła.

Czy zatem okaże się, że Dario żyje, ma się dobrze i chce zniszczyć Jacka (Kubę)? Jeśli tylko będziemy wiedzieć coś na ten temat, na pewno damy wam znać!