Dopiero co opadł pył po ciągnącej się kilka tygodni głośnej dramie Hailey Bieber i Seleny Gomez, a media znów rozpisują się na temat 30-letniej aktorki w kontekście innego konfliktu. W końcu, jak to napisała Taylor Swift w piosence „Look What You Made Me Do”: another day, another drama. O co chodzi tym razem? Charlie Puth ewidentnie pozazdrościł żonie Justina Biebera i postanowił sam rozkręcić kłótnię z byłą gwiazdą Disneya. 

Charlie Puth i Selena Gomez – relacja

Żeby móc wyjaśnić rzekomą dramę z Seleną i Charliem w roli głównej, należy wrócić do początku ich znajomości. Artyści poznali się na przełomie 2015 i 2016 roku, gdy pracowali wspólnie nad utworem „We Don't Talk Anymore”. Media rozpisywały się wówczas na temat romansu, który miał łączyć wykonawczynię hitu „Come & Get It” i starszego o rok kompozytora i piosenkarza. Selena była wtedy świeżo po zakończeniu wieloletniego związku z Justinem Bieberem a Charlie stawiał pierwsze kroki w branży muzycznej, ciesząc się popularnością na fali piosenki „See You Again”. I choć prasa sugerowała, że dwójka ma się ku sobie, Gomez ucięła szybko plotki na temat romantycznego charakteru relacji z Puth. 

Niedługo później Charlie wypuścił kawałek zatytułowany „Attention”, który w jasny sposób opowiadał historię kobiety, która po prostu, wodziła za nos wokalistę, nie dając mu to, czego oczekiwał. Muzyk co prawda nie wskazał palcem Seleny, jednak fani i fanki domyślili/ły się, że to właśnie ona jest bohaterką kolejnego hitu artysty. Sam Puth w wywiadach starał się zachować pozory gentlemana.

Nie mam zwyczaju plotkować, ale utwór taki jak We Don't Talk Anymore” ma szansę być odbierany jako autentyczny tylko wtedy, gdy coś faktycznie dzieje się za kulisami. Tak było właśnie z Seleną. Naprawdę mnie to zabolało. Próbuję ująć to w najlepszy możliwy sposób: to nie było tak, że byłem jedyną osobą, o której myślała. I myślę, że wiedziałem to wchodząc w tę relację– zdawałem sobie sprawę z tego, w co się pakuję – powiedział w wywiadzie z 2018 roku dla serwisu Billboard.

Charlie Puth próbuje rozkręcić kłótnię z Seleną Gomez?

Przez 5 lat artysta miał szansę przemyśleć swoje zachowanie i wyciągnąć wnioski, prawda? Otóż nie. 25 marca 2023 roku Charlie Puth opublikował (usunięty już) wpis na Twitterze, który brzmiał: „Attention” jest o tym, o czym myślicie. Fani i fanki szybko wrócili/ły więc do tekstu piosenki, z której jasno wynika, że artysta zmęczony był niejasną sytuacją z Seleną. Jedna z użytkowniczek Twittera znalazła jednak nagranie, z którego da się wywnioskować, że Puth był po prostu sfrustrowany tym, że artystka nie chciała wejść z nim w intymną relację.

Wygląda na to, że działania Charliego obróciły się przeciwko niemu.