W jaki sposób Dania pomoże Polkom? 

Za sprawą dążeń duńskich partii politycznych, a konkretnie Sojuszu Czerwono-Zielonych i Partii Społeczno-Liberalnej Polki mogą liczyć na pomoc aborcyjną z ich strony. Duńczycy chcą przeznaczyć 20 milionów koron duńskich, czyli ponad 12 milionów złotych, na zabiegi przerywania ciąży dla Polek w Danii. Największa duńska konserwatywno-liberalna partia opozycyjna Venstre poparła w tej kwestii starania swoich oponentów. Duńska władza chce przekazać pieniądze w ręce organizacji Sex & Society, która współpracuje z międzynarodową organizacją Aborcja Bez Granic

We współpracy z globalną organizacją Aborcja bez Granic Duńczycy zakładają pomoc w dostępie do aborcji dla  blisko 165 kobiet rocznie. Fundusze zostaną rozdysponowane w ciągu 4 lat. Liczba dla wielu osób nie wydaje się duża, jednak niesienie pomocy 660 kobietom  przy założeniu 4-letniego planu rządowego, to ogromne przedsięwzięcie. Szczególnie, jeśli mamy na uwadze respektowanie praw człowieka i sytuację, jaka obecnie panuje w Polsce w tej kwestii.

Czym jest Sex & Society?

W Danii znana jako Sex & Samfund organizacja non-profit, która zajmuje się głównie edukacją seksualną. Organizacja propaguje wysokiej jakości wiedzę z zakresu seksualności, podobnie jak w Polsce robi to Sexed. Sex & Society działa na rzecz promowania planowania rodziny, dobrego samopoczucia seksualnego i wiedzy seksualnej jako integralnej części życia osobistego i społecznego. Kluczowe w ich credo jest postrzeganie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, a co za tym idzie swobodnego dostępu do wiedzy z tego zakresu, jako podstawowego prawa człowieka. W Danii Sex & Society jest uznawana przez rząd za partnera w kwestiach związanych ze zdrowiem i prawem seksualnym i reprodukcyjnym. 

Prawo w Danii respektuje aborcję na żądanie do dwunastego tygodnia ciąży. Jeśli jednak życie lub zdrowie kobiety w ciąży jest zagrożone, wówczas prawo zezwala na działania ratujące osobę w ciąży w każdym momencie ciąży. Państwo duńskie oferuje swoim obywatelkom coś, czego kobiety w Polsce zostały pozbawione. Mianowicie, prawo zezwala wykonania zabiegu aborcji w momencie stwierdzenia w drugim trymestrze ciąży wady genetycznej płodu. 

Jak pomaga Aborcja Bez Granic? 

Jeśli brałyście i braliście udział w Strajkach Kobiet, które maszerowały przez ulice większych i mniejszych miast w całej Polsce, spotykałyście i spotykaliście się na pewno z numerami telefonów napisanymi odręcznie na ulicznych plakatach czy reklamach. To były numery nie tylko do adwokatów czy adwokatek w przypadku pozbawienia wolności przez policję, ale i numery do organizacji oferującą pomoc aborcyjną, czyli Aborcji Bez Granic. Działające w organizacji osoby udzielają informacji, wsparcia, jak również finansują aborcję za granicą.

Działalność Aborcji Bez Granic rozpoczęła się 11 grudnia 2019 roku. A od momentu wejścia w życie decyzji Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 października 2020 roku, organizacja pomogła ponad 20 tysiącom osób, ponad 800 z nich to były osoby w drugim trymestrze ciąży potrzebujące wyjazdu do zagranicznej kliniki. Organizacja pokrywa koszty zabiegu, jak i organizację podróży i pobytu pacjentki. Najczęstszymi destynacjami Aborcji Bez Granic są kliniki w Holandii czy Anglii. 

W pierwszym roku istnienia odebrałyśmy i odebraliśmy 7007 telefonów od 5 237 osób, pomogłyśmy i pomogliśmy 2199 osobom uzyskać dostęp do bezpiecznej aborcji za pomocą pigułek w Polsce; jak również przekazaliśmy ponad 67 320 funtów 262 osobom, które musiały wyjechać poza Polskę w celu przeprowadzenia aborcji.

Dzięki decyzji duńskiego rządu, Aborcja Bez Granic może nieść pomoc szerszemu gronu potrzebujących. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to dzięki tej propozycji jako Aborcja Bez Granic będziemy mogły pomóc w dostępie do bezpiecznej i darmowej aborcji kolejnym 165 osobom rocznie - cieszą się polskie działaczki.

Zobacz także: