Na początku lipca pisaliśmy, że Despacito jest najczęściej granym utworem na świecie, a dziś dotarła do nas wiadomość, że singiel Luisa Fonsiego i Daddy Yankee pobił właśnie rekord wszech czasów. Piosenka jest najczęściej streamowanym utworem w historii Internetu. Pobicie rekordu zajęło tylko pół roku!

Singiel Despacito ukazał się w styczniu 2017 roku. W kwietniu teledysk osiągnął miliard odtworzeń a w czerwcu ten wynik był już dwukrotnie większy! Od tamtej pory w serwisie YouTube klip został odtworzony ponad 2,6 miliarda. To wskoczenia na pierwsze miejsce najczęściej odtwarzanych klipów na YT brakuje mu jeszcze ponad 300 milionów odtworzeń. Aktualnie rekordzistą jest Wiz Khalifa.

Łącznie z remiksem z gościnnym udziałem Justina Biebera, od stycznia przebój Despacito na wszystkich platformach streamingowych został odtworzony łącznie 4,6 miliarda razy. Pobił tym samym dotychczasowy rekord należący do Justina Biebera, którego utwór Sorry ma obecnie 4,38 miliarda streamów. Singiel dokonał historycznej wspinaczki na 1. miejsce listy Billboard Top 40 oraz Latin Airplay. To pierwszy hiszpański utwór z takim wynikiem w USA.