Gigi Hadid przeciwko wojnie

Gwiazdy na całym świecie potępiają rosyjską agresję na Ukrainę i przesyłają wyrazy solidarności oraz pomoc finansową dla ofiar trwającej wojny. Do grona „znanych i lubianych”, kategorycznie sprzeciwiających się konfliktom zbrojnym, należy Gigi Hadid. Amerykańska topmodelka palestyńsko-holenderskiego pochodzenia, która w czasie tzw. miesiąca mody chodziła po wybiegach m.in. u Michaela Korsa, Versace i Vivienne Westwood, nie pierwszy raz zajęła stanowisko wobec działań wojennych.

Jej stanowisko poznaliśmy w maju ubiegłego roku, gdy w Jerozolimie doszło do ataku rakietowego i zaostrzenia trwającego od wielu lat konfliktu palestyńsko-izraelskiego. Wykorzystując swoje zasięgi, Gigi razem ze swoją siostrą Bellą odniosły się do sytuacji na Wschodzie i okazały wsparcie dla Palestyny. Opublikowały w mediach społecznościowych serię wpisów i relacji, w których tłumaczyły, na czym polega wieloletnie konflikt i kto jest w nim agresorem, a kto ofiarą.

Teraz w poruszającym wpisie młodsza siostra Belli skomentowała wojnę w Ukrainie.

Gigi Hadid wesprze finansowo ofiary wojny w Ukrainie

Jelena Noura „Gigi” Hadid opublikowała na swoim instagramowym profilu wpis, w którym wyjaśniła, że chodzenie w pokazach mody, gdy niedaleko dochodzi do bestialskich ataków na niewinnych ludzi, nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń.

Ustalony wcześniej harmonogram miesiąca mody sprawia, że nierzadko jesteśmy zmuszeni prezentować nowe kolekcje modowe w bolesnych i traumatycznych momentach historii. Nie mamy wpływu na większość harmonogramów, ale chcielibyśmy chodzić po wybiegach „po coś” – napisała.

Dalej 26-letnia modelka tłumaczy, „po co” było jej chodzenie w pokazach tegorocznego miesiącach mody. Zadeklarowała:

W ślad za moją koleżanką Micą Argañaraz zobowiązuję się przekazać moje zarobki z pokazów jesiennych kolekcji na pomoc osobom cierpiącym z powodu wojny w Ukrainie oraz nadal wspierać tych, którzy doświadczają tego samego w Palestynie.

Wspomniana przez Hadid Argañaraz jeszcze w lutym zadeklarowała przekazanie części swoich zarobków z miesiąca mody ukraińskim organizacjom zajmującym się pomocą humanitarną.

Chodzenie w pokazach mody wydaje się bardzo dziwne, gdy na tym samym kontynencie toczy się wojna – napisała Mica na swoim profilu na Instagramie.

Argañaraz zaapelowała też do swoich koleżanek i kolegów z branży modelingowej, którzy mają podobne odczucia, by dali wyraz temu, że nie pozostają obojętni na krzywdę Ukrainek i Ukraińców.

Zobacz także:

Za jej radą poszła właśnie Gigi, która na Instagramie zakomunikowała jeszcze:

Nasze oczy i serca muszą być otwarte na wszelką ludzką niesprawiedliwość. Obyśmy wszyscy widzieli w sobie nawzajem braci i siostry, poza polityką, poza rasą, poza religią. Koniec końców za wojnę płacą niewinni, nie przywódcy.

Nie znamy kwoty, którą topmodelka przekaże potrzebującym, ale biorąc pod uwagę nazwiska i marki, dla których pracuje 26-latka, można się spodziewać, że będzie to pokaźna suma.

Swój wpis Gigi zakończyła mocnym przesłaniem:

RĘCE PRECZ OD UKRAINY. RĘCE PRECZ OD PALESTYNY. POKÓJ. POKÓJ. POKÓJ.