Poczucie ulgi po zakończonej retrogradacji Merkurego (2.10) nie przestanie nas opuszczać. Szczególnie, że w tym miesiącu oprócz rozpoczęcia urodzinowego sezonu Skorpiona, okresu zaćmień i Halloween, swój spacer wsteczny zakończą także inne planety oraz asteroidy. Póki co ich skomplikowana energia (wsparta zaćmieniami) może być wciąż odczuwalna, ale gdy tylko wrócą do swojego ruchu prostego odczujesz, że sprawy ruszą z miejsca, pojawią się szanse na świeże starty, a ty sama wykonasz krok do przodu w swoim rozwoju. Cały październik będzie właśnie o tym. To miesiąc zmian – w myśleniu, nawykach, może i pracy, relacjach oraz pieniądzach.

Horoskop tygodniowy: trygon Merkurego z Plutonem

Z racji tego w tym tygodniu ważne będą trzy daty. Jedną z nich jest 7 października 2022, kiedy czeka nas trygon Merkurego z Plutonem. To ważny dzień dla innowacji i poszukiwania rozwiązań, które pomogą nam uporać się z zagwozdkami życia prywatnego i zawodowego. Wykorzystaj go na złożenie propozycji nowego projektu w pracy, załatwienie długo odkładanej sprawy lub na odbudowę relacji z kimś, z kim kontakt ostatnio nie był najlepszy.

Horoskop tygodniowy: koniec retrogradacji Plutona

Kolejnym istotnym dniem będzie 8 października 2022, kiedy to Pluton pójdzie w ślady Merkurego i zakończy w Koziorożcu swoją trwającą od kwietnia retrogradację.

Pluton jest planetą śmierci i narodzin, zniszczenia i transformacji. Jest to w tym przypadku bardzo symboliczne, bo oznacza zmiany i przeobrażenia, a nie totalną destrukcję. Pluton wspiera nas w dążeniu do celu, ciężkiej pracy i walce o to, co ważne. Oferuje nam pomoc w poszukiwaniu głębszego znaczenia, ale też pomaga nam przejrzeć na oczy i ujrzeć prawdę. Kiedy spotka się z praktycznym i kontrolującym Koziorożcem, możesz być pewna, że za jego sprawą porzucisz niezdrowe nawyki, zakończysz jednostronne przyjaźnie i zrobisz kilka kroków naprzód – w stronę lepszego, szczęśliwszego i bardziej autentycznego życia. Poczujesz się uziemiona w dobrym tego słowa znaczeniu, zaczniesz dostrzegać pozytywne strony zwyczajnej codzienności, przestaniesz gonić za tym nieosiągalnym i wykreowanym obrazem życia z Instagrama. Docenisz również niespodziewane zdarzenia sprzed wielu tygodni, które wówczas stresujące, dziś przynoszą pozytywne rezultaty. A przy tym wszystkim odrobinę wrzucisz na luz, bowiem koniec retrogradacji Plutona zachęci cię do zwyczajnej radości z tego, że żyjesz.

Horoskop tygodniowy: pełnia Księżyca w Baranie

Dzień później 9 października na niebie rozbłyśnie Księżyc w pełni w znaku pewnego siebie Barana. Nauczymy się wtedy na nowo szanować własne potrzeby emocjonalne i co najważniejsze – postawimy je ponad innymi. Będzie to czas zaopiekowania się sobą, słuchania ciała i ducha. Czas regeneracji i wzrostu. Wiele osób stawi czoła swoim lękom, bo motywująca energia Barana zachęci nas do zmierzenia się z nimi w drodze do życiowego przełomu. Mogą one dotyczyć niefajnie zakończonych relacji z przeszłości, których pokłosie jest do dziś widoczne w naszym życiu lub kładzie cień na romantyczne relacje.

Wiele kwestii zostanie tego dnia domkniętych, energia tej lunacji sprawi, że poczujesz spełnienie i dostrzeżesz osiągnięcia, które być może do tej pory traktowałaś jako błahostki. Prawda jest taka, że – udało się! Spróbuj być swoim najwierniejszym kibicem i przestań szukać uznania w oczach innych. Spójrz na siebie swoimi własnymi i dostrzeż oraz doceń swoją autentyczność oraz wartość. Nie bój się wyrażać siebie bez ograniczeń.

Wykorzystaj też trwający obecnie sezon Wagi na wartościowy czas z bliskimi. Ten jeden z najbardziej społecznych znaków lubi towarzystwo, ale przede wszystkim dba o dobre i zdrowe relacje. Sprzyja tym romantycznym, rodzinnym, przyjacielskim i biznesowym, ale także pomaga nam utrzymać nasze życie w harmonii, dbać o balans między pracą a domem. Jego pozytywny wpływ na partnerstwo wzmocni podróżująca blisko Słońca planeta Wenus. To również dzięki niej październik sprzyja miłości! Jest to jednak miesiąc nieco ospały, bez dramatów, otulający dobrymi uczuciami. Nie jest o pędzie do przodu, ale wyciąganiu nauki z przyszłości i domykaniu jej tam, gdzie to konieczne. Jest o uwadze, kontemplowaniu i cieszeniu się teraźniejszością. Jeśli masz z niego wyciągnąć jakieś lekcje, to na pewno tę jedną – że czasem warto odłożyć telefon i być tu i teraz.

Zobacz także: