W zeszłym roku pierwszy drop kostiumów kąpielowych MOIESS, marki założonej przez Jessicę Mercedes, rozszedł się jak świeże bułeczki. Po tak udanym debiucie Jess nie spoczęła jednak na laurach i pieczołowicie przygotowywała kolejne projekty, które zdobywały coraz większe grono fanek. Na samym Instagramie jest to w tej chwili już prawie 90 tysięcy! Najbardziej wyczekiwaną kolekcją była z pewnością ta na tegoroczne lato, która właśnie ujrzała światło dzienne.
MOIESS Swimwear wiosna-lato 2018 to przede wszystkim kostiumy jednoczęściowe z marszczeniami, stroje z wiązaniem na ukos przy szyi, modele z asymetrycznym dekoltem, a także projekty z nietypowymi wycięciami. Oprócz tego wśród nowości znalazły się też minimalistyczne bikini z trójkątnymi miseczkami i dwuczęściowe kostiumy z figami z wysokim stanem wzorowane na tych z lat 60. Jeśli chodzi o kolorystykę, to podobnie jak w poprzednich dropach, kostiumy MOIESS dostępne są w odcieniach nude, klasycznej czerni i kredowej bieli. Ale to nie wszystko, bo do tej stonowanej palety barwnej Jessica Mercedes dodała też odrobinę złocistej ochry palonej, mocnego karminu, a także złamanego błękitu. Kolory te nie są przypadkowe - przywodzą na myśl tony zachodzącego słońca.
Dużo słońca znalazło się też w kampanii promującej nowości MOIESS, za którą odpowiedziany jest jeden najbardziej znanych i cenionych polskich fotografów mody - Łukasz Pukowiec. Przed jego obiektywem stanęła Kornelia Tałajczyk z agencji Avant Models, a jej stylizacjami, jak i produkcją całej sesji zajęła się oczywiście sama Jessica. Gdzie powstawały zdjęcia? Tym razem założycielka marki zabrała swoją ekipę na hiszpańskie Baleary lat 90. A co sama mówi o najnowszej kolekcji?
„Każda z dziewczyn, niezależnie od sylwetki znajdzie odpowiedni kostium MOIESS Swimwear dla siebie. Tak jak przy poprzednich kolekcjach, tak i teraz skupiliśmy się na idealnej konstrukcji. To właśnie ona sprawia, że wszystkie projekty świetnie leżą na różnych typach sylwetek - optycznie maskują niedoskonałości ciała, a podkreślają jego atuty. Dziewczyny, które na bieżąco śledzą mój Instagram wiedzą, że każdy z tych strojów można nosić na co dzień jako body - zestawiając go z jeansami czy szortami, a górę od bikini potraktować po prostu jak krótki top" - komentuje Jess.
Nie wiemy, jak Wy, ale my chcemy wszystko!
ZOBACZ TAKŻE: Jak dobrać strój kąpielowy idealny do sylwetki? Sprawdźcie nasz przewodnik
