Kto lubi latem gasić pragnienie gazowaną wodą, ten wie, że saturator SodaStream bardzo w tym pomaga. Wystarczy kilka sekund a mamy własną, gazowaną wodę w ilościach dowolnych i o wybranym stopniu nagazowania. Nie dość, że to opcja oszczędnościowa, ponieważ nie kupujemy butelek i nie dźwigamy ciężkich zgrzewek, to jeszcze mamy przy tym dużo zabawy, bo maszyna jest i estetyczna i - jak widać – marka angażuje się w ważne społeczne akcje.

Pamiętacie film „Dumni i wściekli”, upamiętniający słynne wsparcie jakiego środowiskom LGBTQIA+ udzielili walijscy górnicy. Był rok 1984 i z pewnością żaden górnik sprzed tego pamiętnego wiecu nie pomyślałby, że może maszerować ulicami Londynu ramię w ramię w ludźmi, z którymi niewiele miał wcześniej do czynienia. Ale ludzie ci, grupa gejów i lesbijek ze stolicy, postanowiła dać się im poznać i wyniknęła z tego przyjaźń i wsparcie. I o taką lekcję dla świata chodzi. Jesteśmy równi, możemy mieć te same radości i problemy. I w problemach możemy sobie pomóc, a radość dzielić.

Misja wspierania społeczności LGBTQIA+ jest jasna, ale nie łatwa - uczynić świat lepszym miejscem. „W SodaStream popieramy ludzi bez względu na ich płeć, pochodzenie, religię czy orientację seksualną, mówi Karin Schifter-Maor, globalna CMO SodaStream, „Co roku idziemy o krok dalej. Tym razem poszerzyliśmy gamę kolorów w naszej limitowanej edycji ekspresów, zaprosiliśmy do współpracy wspaniałych ambasadorów i organizację ILGA World. Walczymy o pokonanie nierówności i zawsze głośno wyrażamy wsparcie dla społeczności LGBTQIA+.

Kampania „Uwolnij wszystkie swoje kolory” rusza w 15 krajach na całym świecie. Do jej przeprowadzenia zostały zaangażowane różne osoby reprezentujące społeczność LGBTQIA+ lub walczące o jej prawa. Influencerzy pomogą w rozpowszechnieniu ważnego przesłania dotyczącego pokonywania nierówności i wspierania różnorodności. Ponadto SodaStream wprowadza limitowaną wersję ekspresu do gazowania wody Terra.

Znany model w czarnym kolorze ma gładką obudowę, która służy jako... tło do wyrażania siebie. Do ekspresu dołączonych jest 8 kolorowych markerów i butelka wielokrotnego użytku z unikatowym wzorem do kolorowania. Taki zestaw ma zachęcić użytkowników do pisania i ilustrowania swoich osobistych historii dumy, afirmacji i flag. Ponieważ w społeczności LGBTQIA+ jest coraz więcej grup, SodaStream robi kolejny krok w walce o integrację, wychodząc poza “kolory flagi”. Osiem markerów (czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, granatowy, fioletowy i różowy) pozwala narysować większości flag reprezentujących różne społeczności, symbolizowane przez różne litery w ogólnej nazwie społeczności LGBTQIA+.

 

I to wszystko nie tylko dla pięknego designu. Część zysków ze sprzedaży limitowanej edycji ekspresów zostanie przekazanych międzynarodowej organizacji działającej na rzecz LGBTQIA+ - ILGA World, z którą SodaStream nawiązała współpracę po raz czwarty. „Zbyt wiele osób LGBTQIA+ na całym świecie codziennie spotyka się z wykluczeniem, dyskryminacją i przemocą - powiedziały Luz Elena Aranda i Tuisina Ymania Brown reprezentujące ILGA World, „Jest to rzeczywistość, której nie możemy zaakceptować. Nasze społeczności walczą z nią każdego dnia. Nie ustaniemy w wysiłkach, dopóki wszyscy nie będziemy mogli cieszyć się tymi samymi prawami, niczym więcej i niczym mniej. Jesteśmy dumni, że możemy zgromadzić osoby LGBTQIA+ z całego świata, wszystkie zaangażowane w działania na rzecz zmian. Dzięki temu partnerstwu i hojnemu wsparciu SodaStream, będziemy mogli podwoić nasze wysiłki, aby pomóc naszym społecznościom na całym świecie poprzez udzielanie im wsparcia merytorycznego, a także oprzez przełomowe badania i kampanie mające na celu zmianę serc i umysłów”, dodały.

Limitowana edycja ekspresów jest dostępna na stronie www.sodastream.com w cenie 399 zł. A więcej o tym, jak bardzo potrzebujemy wody, jak ją pić i co nam dają bąbelki poczytacie na blogu sodastream.pl/blogs/explore – polecamy!