Jeśli chodzi o show biznes, raczej przywykliśmy do nieoczekiwanych zwrotów akcji i błyskawicznych zaręczyn czy ekspresowych, cichych ślubów (tak, dobrze myślicie, o kim mowa). Dlatego zdjęcie zamieszczone na Instagram Kasi Nosowskiej wczoraj, przedstawiające ją w zbliżeniu opierającą się o dłoń, na której widoczna jest obrączka, wywołało falę wzruszenia i lawinę ciepłych uczuć, jak żadne inne! Artystka podpisała je:
Po 17 latach, po przejściach…
I to właściwie cały komentarz artystki w sprawie. Pod postem masowo posypały się gratulacje – w ciągu 13 godzin od publikacji pojawiło się ponad 3 tysiące komentarzy.
Kasia Nosowska wyszła za mąż. Kim jest mąż artystki?
Wiadomo, że uroczystość zaślubin Kasi Nosowskiej z wieloletnim partnerem Pawłem Krawczykiem była bardzo kameralna. Jeśli wierzyć informacjom pojawiającym się w Internecie, państwo młodzi powiedzieli sobie sakramentalne tak w Los Angeles, w obliczu jednego świadka – syna Kasi Nosowskiej, Mikołaja Krajewskiego. Nie spieszyli się; na sformalizowanie związku przyszło im poczekać 17 lat – para związała się w 2001 roku, gdy muzyk zasilił szeregi Hey. A decyzja podobno wcale nie była planowana, a pomysł zrodził się raczej na zasadzie impulsu.
Wyznanie panny młodej pod głośnym zdjęciem to najpewniej nawiązanie do choroby alkoholowej jej partnera, z którym przez wiele lat się zmagał, a o którym artystka opowiedziała m.in. na łamach Tygodnika Powszechnego, a także własnej niedawno wydanej książki A ja żem jej powiedziała.
Gratulacje dla nowożeńców! Jesteście ciekawi, jak Kasia Nosowska wyglądała w dniu ślubu z Pawłem Krawczykiem?
