Magda Mołek w zeszłym tygodniu poprowadziła na żywo finał programu Top Model 8 razem z Michałem Pirógiem. Prezenterka zastąpiła Joannę Krupę, która nie mogła przyjechać do Polski, ponieważ musiała zostać ze swoją maleńką córką w Los Angeles. Magda jak zwykle pokazała pełen profesjonalizm i świetnie poradziła sobie w nowej roli. Po finałowym odcinku komentowano nie tylko wyniki, ale również to, jak wyglądała Mołek, a dokładnie jej delikatnie odznaczający się brzuch. 43-latka miała na sobie seledynową, zabudowaną sukienkę midi z przeskalowanymi rękawami i falbaną na biodrach, która przylegała do ciała. Po emisji odcinka pojawiło się mnóstwo spekulacji na temat tego, że Magda Mołek jest w ciąży. Dziennikarka postanowiła skomentować doniesienia.
Magda Mołek skomentowała doniesienia o ciąży. Jej apel na Instagramie powinna przeczytać każda z Was
Magda Mołek w zeszłym roku powitała na świecie swojego drugiego syna, Stefana. Jej pierwszy syn ma na imię Henryk i urodził się w 2011 roku. Dziennikarka w tym samym roku wyszła za mąż za prawnika Macieja Taborowskiego. Para bardzo chroni swoją prywatność, dlatego fani tym bardziej byli ciekawi, czy spodziewają się trzeciego dziecka. Okazuje się, że Magda Mołek nie jest w ciąży, a ponad tydzień po finale Top Model 8 postanowiła odnieść się do spekulacji na ten temat. Prezenterka napisała, że to nie pierwszy raz, gdy po publicznym wystąpieniu posypały się komentarze dotyczące tego, jak wygląda - w szczególności jej brzucha. „W kwestii rozmiarów brzucha, dawno już pożegnałam swój perfekcjonizm, bo przez lata przyprawiał mnie - nomen omen - o jego ból. Jakże uwalniająca jest moja świadomość, że tenże publicznie omawiany BRZUCH pozwolił mi nosić a potem urodzić dwóch wspaniałych synów. Że to On daje mi siłę. On trzęsie się, gdy śmieję się do rozpuku, On się spina, gdy się denerwuję, wreszcie to On pozwala mi czuć „motyle”, gdy dzieje się coś wyjątkowego”, napisała pod postem wideo na Instagramie.
Magda Mołek i Marcin Meller odchodzą z „Dzień dobry TVN”! Wiemy, kto ich zastąpi >>>
Zachęciła również wszystkie kobiety, aby nie dać się zwariować i nie podlegać społecznej presji perfekcyjnego wyglądu: „Wiem, że w czasach gdy sprzedaje się wszystko co płaskie (brzuchy szczególnie) mój okazuje się być odstępstwem od ...czasów? Pomyślałam więc, że „wolne brzuchy” są jak wolne sądy - niezbędne dla sprawiedliwości i równości społecznej. Pozdrawiam Was, Dziewczyny, którym zdarzyło się słyszeć głupie uwagi bądź zauważać badawcze spojrzenia! Nie dajmy się zwariować! Uwolnijmy energię z brzuchów! Dajmy im żyć! Być zmiennymi! KOBIETA ZMIENNĄ JEST? Brzuch też”. Magda Mołek po raz kolejny udowodniła, że nie przejmuje się krytyką innych. I że żadna z nas nie powinna.
