Marcin Dubiel postanowił otworzyć się przed fanami na temat swojej relacji z Lexy Chaplin. Przypuszczenia internautów, którzy od dłuższego czasu łączyli ich w parę, okazały się trafne. 24-letni youtuber wyznał, że z młodszą od niego o trzy lata koleżanką z branży faktycznie łączyło go coś więcej niż przyjaźń. W obszernym poście zamieszczonym na Instagramie Dubiel zdradził, że przez ostatnie trzy miesiące był w sekretnym związku z influencerką. Ich relacja niestety nie przetrwała próby czasu. Popularny twórca internetowy opowiedział o łączącym go z Lexy uczuciu w momencie, gdy nie są już razem.
Nie czujcie się oszukani, chcieliśmy najpierw zweryfikować sens tej relacji zanim podzielimy się ze światem. Nie zdążyliśmy. Staraliśmy się walczyć o uczucie, które nas połączyło, ale ilość pracy, którą trzeba było włożyć w to, żeby naprawić ten samochód przewyższyła jego wartość. Rozstajemy się w zgodzie i z ogromnym bólem, ale doszliśmy do wniosku, że tak będzie lepiej. Nie mogę Wam obiecać, że zobaczycie nas gdzieś razem, choć wierzę, że będziemy kiedyś przyjaciółmi. Może musi minąć trochę czasu, kto wie. Proszę Was o wyrozumiałość i czas, którego potrzebuję zarówno ja, jak i Lexy. Wiem, że ta informacja będzie przykra dla wielu naszych fanów, ale uwierzcie, że nas boli to tysiąc razy bardziej – napisał Dubiel.
Marcin Dubiel o związku i rozstaniu z Lexy Chaplin
Co ciekawe, Marcin Dubiel zdecydował się także uchylić rąbka tajemnicy na temat kulisów rozstania z Lexy. Youtuber dał jasno do zrozumienia, że za rozpad ich związku odpowiedzialne są w dużej mierze osoby, który mieszały się w ich relację.
Zbyt dużo osób angażowało się w nasz związek – czytamy.
Jedną z tych "życzliwych" osób rzekomo miał być autor hitu "My Słowianie", Donatan. Dubiel co prawda nie wymienił go w swoim poście z nazwiska, ale zastosował dość czytelny zabieg: po emotikonie donuta (czyt. donata) dopisał litery "an", co w sumie składa się na pseudonim znanego producenta muzycznego, z którym od jakiegoś czasu współpracuje Lexy.
Brawo, licznymi kłamstwami osiągnąłeś swój cel - karma do Ciebie wróci – zagrzmiał Dubiel.
Zbyt dużo bliskich cały czas dawało jakieś rady. Sami popełniliśmy też szereg innych błędów i tak trzeba postąpić – dodał.
Zobacz także:
Na koniec Marcin zwrócił się już bezpośrednio do swojej byłej dziewczyny. Podziękował jej za cały spędzony wspólnie czas.
Lexy - dziękuję za cały ten czas. Nie ostatnie trzy miesiące, nie pół roku, ale całą naszą znajomość. Wiem, że miała wiele wzlotów i upadków, ale pewnie dzięki temu ta miłość była tak intensywna. Nie napiszę tu niczego, czego już wcześniej Ci nie powiedziałem. What's meant to be will always find it’s way. Zawsze będziesz dla mnie jedną z najważniejszych osób – czytamy.
Marcin Dubiel w szpitalu
W swoim instagramowym wpisie Marcin Dubiel poinformował także swoich obserwatorów o tym, że wybiera się dziś do szpitala, gdzie przejdzie bliżej nieokreślony zabieg. Youtuber nie zdradził bowiem, co dokładnie mu dolega.
Jadę zaraz do szpitala, za dwie godziny mam zabieg i po bardzo długich rozważaniach czy powinienem to zrobić postawiłem dodać ten post. Pewne sfery mojego życia prywatnego są publiczne, a ja sam wybrałem takie życie, więc tego nie zmienię. Czasem potrzebuję się odciąć, żeby wrócić do normalności. Tak było i tym razem, ponieważ w zeszłym tygodniu działy się same złe rzeczy. Jedną z nich był problem, przez który będę znajdował się zaraz w szpitalu, ale tu nie o tym – wyznał.
Lexy komentuje post Dubiela o rozstaniu
Po paru godzinach Lexy odniosła się publicznie do ogłoszenia Marcina. Na serii InstaStories wyznała, że jej były chłopak nie uprzedził jej, że zamierza upublicznić informację o tym, że do niedawna byli parą, ani tym bardziej nie konsultował z nią treści swojego wpisu.
Nie wiem za bardzo, co mam powiedzieć. Nie spodziewałam się, że Marcin wrzuci taki post. Nie mówił mi nic, że planuje wrzucić coś takiego – powiedziała.
Chaplin ujawniła także, że romantyczne filmiki, które znalazły się w poście Dubiela zostały przygotowane przez nią na... ogłoszenie związku, do którego się właśnie przygotowywali. Jak widać, Marcin zdecydował, aby zamieścić je w sieci pomimo tego, że nie są już razem.
Marcin Dubiel i Lexy – historia znajomości
Przypomnijmy, że Lexy Chaplin i Marcin Dubiel poznali się bliżej latem 2019 roku, gdy oboje zostali członkami nowo powstałego wówczas projektu internetowego o nazwie "Team X", za którym stoi agencja influencer marketingu Spotlight Agency. Polega on na tym, że grupa influencerów mieszkająca razem w luksusowej willi pod Warszawą tworzy codziennie zgodne z najnowszymi trendami materiały o tematyce rozrywkowej i lifestylowej na YouTube i inne serwisy społecznościowe.
Pierwsza odsłona projektu z udziałem m.in. Lexy i Marcina zakończyła się po około roku w atmosferze konfliktu. W grudniu ubiegłego roku wystartowała druga edycja "Teamu X" z zupełnie nową grupą twórców.
Zobacz niepublikowane wcześniej zdjęcia Marcina Dubiela i Lexy Chaplin już teraz w naszej GALERII.
SPRAWDŹ TEŻ: Chaplin. Kostera, Dubiel i Błoński reagują na nowy Team X. Padły mocne słowa
