Pierwsze plotki, że Alicja Bachleda-Curuś i Marcin Gortat mają się ku sobie, pojawiły się wiosną 2017 roku. Ale do tej pory para nie ustosunkowała się do tych doniesień. Ostatnio pisaliśmy, że Alicja zagra główną rolę w jednym z nowych seriali TVN Pod powierzchnią, ale nim zdążyliśmy się przyzwyczaić do tej myśli, okazało się, że jednak zastąpi ją Magdalena Boczarska. Co było powodem, że Bachleda-Curuś zrezygnowała z nowego aktorskiego wyzwania, które mogło wyjść jej zdecydowanie na korzyść? Jeden z magazynów twierdzi, że to dlatego, że aktorka i najpopularniejszy polski zawodnik NBA szukają wspólnego mieszkania w Los Angeles, gdzie planują zamieszkać razem z 9-letnim Henrym Tadeuszem, czyli owocem związku Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella.

Niewykluczone, że coś jeszcze jest na rzeczy, gdyż w miniony weekend na kanałach społecznościowych Marcina Gortata pojawiło się zdjęcie z wieczoru kawalerskiego. I padły podejrzenia, że mogła to być impreza, której głównym bohaterem był właśnie polski koszykarz. Choć nie ma na to żadnych dowodów, nie bylibyśmy wcale zaskoczeni, biorąc pod uwagę ostatnie decyzje Alicji, jak i fakt, że wiele gwiazd decyduje się na utrzymywanie swoich ślubów w tajemnicy. To udało się na przykład Paulinie Krupińskiej, która już po fakcie poinformowała, że ona i jej ukochany Sebastian Karpiel-Bułecka powiedzieli sobie sakramentalne "tak".