W pierwszym odcinku podcastu Meghan Markle, czyli „Archetypes” (ogólnie seria ma dotyczyć stereotypów narosłych wokół kobiet i pojęcia kobiecości) gościła gwiazda tenisa i przyjaciółka księżnej Serena Williams. Rozmowa kręciła się wokół tematów macierzyństwa i feminizmu. Nie tylko Serena opowiadała ciekawe historie, także żona księcia Harry'ego zdobyła się na kilka wyznań. Opowiedziała choćby o tym, jak zmieniło się jej podejście do seksualności w czasie ciąży, ale też o mrożącym krew w żyłach zdarzeniu z RPA.
Mehgan Markle o pożarze w pokoju synka podczas pobytu w RPA
Meghan Markle, mówiąc o macierzyństwie, podzieliła się także osobistym doświadczeniem: gdy wraz z mężem i 4-miesięcznym synkiem odbywali podróż po RPA, w ich rezydencji wybuchł pożar. A dokładnie w pokoju, w którym spał ich syn Archie. Dziecko ocalało cudem. A wszystko to dzięki niani, Lauren, której księżna Sussex gorąco podziękowała za uratowanie dziecka.
Kiedy przebywaliśmy z Archiem w RPA, musieliśmy zostawić go z nianią w domu, ponieważ wzywały nas wieczorem obowiązki. Gdy już wsiadaliśmy do samochodu, by wrócić do synka, dostaliśmy druzgocącą wiadomość, w którą nie mogliśmy uwierzyć. Dowiedzieliśmy się, że w naszej rezydencji wybuchł pożar. Wiadomość brzmiała dokładnie: „W pokoju dziecka wybuchł pożar” – opowiedziała Meghan.
Księżna wraz z mężem przerażeni popędzili do rezydencji, gdzie ku swojej uldze i nieopisanemu szczęściu zastali „niesamowitą nianię Lauren”, która trzymała w ramionach Archie'go. Całego i zdrowego. Szczęśliwie zanim Lauren ułożyła chłopca do snu, wzięła go jeszcze ze sobą do kuchni, bo chciała coś szybko zjeść, zanim zajmie się jego usypianiem. W tym czasie w pokoju dziecięcym zapalił się grzejnik. Meghan wspomniała, że wszyscy byli wstrząśnięci i tonęli we łzach, ale i tak musieli z Harrym znów zostawić dziecko, by udać się z kolejną wizytą, choć najchętniej nie odstąpili by dziecka na krok. Podkreśliła, że nie były ważne ich emocje, samopoczucie, ale to, by dobrze wyglądać i odpowiednio reprezentować rodzinę królewską...
W odpowiedzi na historię, którą podzieliła się księżna, także Serena Williams opisała podobny moment przerażenia ze swojego macierzyństwa. Otóż dzień przed ważnym meczem sportowczyni nie spała całą noc, ponieważ jej córka Olympia spadła z krzesełka. Skończyło się na złamanym nadgarstku, a Serenie mimo bezsenności i nerwów i tak udało się wygrać. Obie te historie pokazują jednak, jak wiele znoszą jakby zakulisowo mamy, mimo profesjonalizmu i uśmiechów. Czy to na korcie, czy podczas innych oficjalnych wydarzeń gdzieś z tyłu głowy martwią się wciąż o swoje dzieci.
Kolejne odcinki podcastu Meghan Markle „Archetypes”
W przyszłym tygodniu światło dzienne ma ujrzeć kolejny odcinek podcastu, którym gościnią księżnej Sussex będzie Mariah Carey.
