"A więc tak, kochani. Wszyscy, którzy podejrzewali, że zabawa z showbiznesem to jakiś artystyczny happening, który ma “przydać się do prozy”, na pewno się ucieszą z tego, że właśnie tak było. Całe dwa lata happeningu i obserwacji do powieści o showbiznesie, która wyjdzie naprawdę niebawem!", napisał na swoim blogu FashionPathology.
Tym samym zakończył karierę Miss Gizzy, która budziła kontrowersje na czerwonych dywanach, podczas najważniejszych branżowych imprez. Witkowski nie zamierza jednak rezygnować ze ścianek, bo jak twierdzi - już się od nich uzależnił. Będzie jednak pełnił na nich zupełnie inną rolę. Teraz wszyscy będą wypytywać go o szczegóły nowej powieści. A szykuje się mały skandal.
Pisarz i bloger częściowo zdradza na swojej stronie fabułę nowej książki.
"I wątek fikcyjny - blogerki, która zwiedziona newsami o blogerkach i ich wystawnym życiu ucieka z domu (blok w Zgierzu) do Warszawy i musi - niczym ten Nikodem Dyzma - jakoś się wkręcić na tę pierwszą imprezę i na niej za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę, i koniecznie POZNAĆ KOGOŚ WAŻNEGO. Ale że jest brzydka i nosi aparacik i ogólnie jest pasztetem (wiecie, którą mam na myśli…) załatwienie czegokolwiek przez łóżko raczej odpada. TO trzeba załatwić inaczej. To trzeba załatwić przez ścianki. A że przy okazji kogoś zabija, cóż… nie było tego w planach…"
Nie możemy się doczekać premiery!
ZOBACZ TEŻ: Joanna Klimas - nowa kolekcja i mnóstwo znanych gości
ZOBACZ TEŻ: Blogerki na całym świecie noszą buty marki Stuart Weitzman
