Miley Cyrus wydała swój ostatni album w 2020 roku. Z „Plastic Hearts”, bo tak nazywa się siódma płyta wokalistki, pochodzą single „Midnight Sky”, „Angels Like You” i „Prisoner” z Duą Lipą. Od dwóch lat u Miley muzycznie cisza, ale chyba właśnie się to zmieniło. Na swoim Instagramie piosenkarka opublikowała filmik, który promuje coś zupełnie nowego. Fanki i fani mówią, że chodzi o muzykę, w komentarzach zawrzało, a my nie możemy się już doczekać.
Miley Cyrus powraca z nową muzyką
Całe Los Angeles pełne jest plakatów z hasłem „New year, new Miley”. Zdjęcia przedstawiają ciało piosenkarki od pasa w dół oraz męską rękę. Wyglądają naprawdę intrygująco. O co może chodzić? Wygląda na to, że Miley gotowa jest wydać nowy album! I absolutnie są podstawy do tego, by tak przypuszczać.
Producent muzyczny Mike WiLL Made-It, w listopadzie zdradził nam, że powinniśmy przygotować się na coś mocnego. Na swoim Instastory wstawił wtedy zdjęcie Miley w studiu nagraniowym. 2023 – podpisał fotografię. Aby jeszcze bardziej podsycić atmosferę autorka hitu „Wrecking Ball” dodała na swoją oficjalną stronę internetową zegar, który odlicza do 1 stycznia 2023 roku…
Daj nam znak, jeśli nowa piosenka nadejdzie szybciej niż myślimy, Miley – napisał jeden użytkownik Instagrama. Jestem gotowy niezależnie od gatunku muzycznego – dodał kolejny i dodał emotikonę płomienia. Fanki i fani są więc już gotowi.
30-latka pojawiła się także na zdjęciach Rae Sremmurd czyli amerykańskiego duetu hiphopowego. Czy oznacza to, że możemy spodziewać się Miley w wersji hiphopowej czy też rapowej? Uważamy, że piosenkarka z pewnością spełniłaby się w takiej roli.
Dodatkowo w 2018 roku Cyrus wyznała, że pracowała już z Mikiem WiLLem Made-It. Piosenki, które powstały w tej współpracy miały trafić na wspomniany już album „Plastic Hearts”. Ostatecznie się tam nie pojawiły, a album składał się z popowych i rockowych utworów.
Zobaczcie, jak wygląda zapowiedź nowego. Już nie możemy doczekać się tego, co przygotowała dla nas Miley!
