Pisaliśmy już o najmodniejszych butach na jesień-zimę 2023/2024. Teraz skupimy się na konkretnym modelu, bez którego trudno wyobrazić sobie ten sezon. Mowa oczywiście o botkach, które podczas tygodni mody pojawiały się w wielu kolekcjach. Dzięki temu mamy ogromny wybór fasonów, kolorów czy rodzajów obcasów. Najmodniejsze botki na jesień-zimę 2023/2024 to przynajmniej 5 modeli. Nie ma dużego zaskoczenia, bo numer jeden w pewnej kwestii się nie zmienia. A to oznacza, że czarne botki kolejny sezon z rzędu są na fali, ale każdy może je znaleźć w odsłonie dla siebie – na wysokim albo niskim obcasie lub płaskiej podeszwie i to także w więcej niż jednym wydaniu. Przedstawiamy 5 wybiegowych trendów, które z łatwością można przenieść do własnych stylizacji.

[Botki jesień-zima 2023/2024]: Botki na obcasie

Klasyczne botki na obcasie to jeden z pewniaków w wielu jesiennych garderobach. Można o nich powiedzieć, że to para butów z szafy kapsułowej. Nie ma zatem nic zaskakującego w tym, że są obowiązkową pozycją na wybiegach topowych domów mody. W kolekcjach na jesień-zimę 2023/2024 nie mogło być inaczej. Na szczęście wiele marek pokazało odmienne wizje tych wydaje się dość oczywistych butów. Botki na grubym słupku pokazali Sacai i Pierre Cardin, na jego ściętej wersji lansuje je Isabel Marant, cienka szpilka pojawiła się natomiast między innymi u Casadei. Obserwując propozycje polskich marek czy sieciówek również widać ogromną różnorodność, która pozwoli dopasować modne botki na obcasie do własnego stylu i potrzeb.

Isabel Marant Fot. Spotlight

 

 

[Botki jesień-zima 2023/2024]: Sznurowane trzewiki

W kolekcjach na jesień-zimę 2023/2024 dominują buty z charakterem. Ciężkie i masywne trzewiki to jeden z powtarzających się modeli. Poza tym, że takie obuwie jest w stanie dodać pazura każdej stylizacji, to jeszcze jest niezwykle wygodne, a to sprawia, że może trafić na szczyt wielu list zakupowych. Już obserwując tylko wybiegowe propozycje widać, że to buty do wszystkiego – zestawiane z sukienkami, spódnicami i spodniami. Nieograniczone możliwości podczas stylizacji podbija też kolor. Numerem jeden na wybiegach były bowiem czarne sznurowane trzewiki. Jil Sander, Fendi, Casadei, Emporio Armani, Coach i Tod’s byli w tym temacie zgodni. Na szczęście takie wygodne buty na jesień i zimę można znaleźć teraz nie tylko w kolekcjach domów mody.

Emporio Armani Fot. Spotlight

Zobacz także:

 

 

[Botki jesień-zima 2023/2024]: Sztyblety

Odkąd Bottega Veneta wylansowała sztyblety na najmodniejsze buty sezonu, to zainteresowanie nimi wcale nie spada, a kolejne marki prezentują ich nowe odsłony. Jesień-zima 2023/2024 też będzie należała do botków z charakterystyczną gumą. Na dodatek wizje projektantek i projektantów mody na ten sezon wskazują na pewną różnorodność. Kolorystyka, rodzaj czubków, długość cholewek i inne detale nie są zatem niczym ograniczone. Na wybiegach znalazło się miejsce dla tych najbardziej klasycznych – czarnych sztybletów. Te pokazał dom mody Chloe. Valentino trochę tylko je urozmaicił, bo zamiast okrągłych czubków wybrał bardziej kwadratowe i dodał charakterystyczne dla siebie ćwieki. U Loewe oprócz skórzanych sztybletów w bordowym kolorze pojawiły się także propozycje z włosiem. Nie ma zatem tylko jednej propozycji, do której trzeba by się ograniczyć.

Valentino Fot. Spotlight

 

 

[Botki jesień-zima 2023/2024]: Botki na grubej podeszwie

Jednym z najbardziej charakterystycznych trendów obuwniczych na jesień-zimę 2023/2024 są grube podeszwy. Te podczas tygodni mody były stale widoczne na wybiegach, więc nie będzie wcale zaskoczeniem, jeżeli już wkrótce staną się też wszechobecne w modzie ulicznej. Lista domów mody, które pokazały je w swoich kolekcjach zawiera same marki dobrze znane entuzjastkom i entuzjastom tematu. Botki na grubej podeszwie to propozycja między innymi od: Max Mara, Chloe i Dion Lee. Ich wizję najmodniejszych butów na jesień-zimę 2023/2024 można od razu połączyć z ich najwygodniejszą odsłoną. Traktory i inne podeszwy tego typu to bowiem nawet na oblodzone chodniki.

Chloe Fot. Spotlight

 

 

[Botki jesień-zima 2023/2024]: Kowbojki

Sezon jesienno-zimowy bez kowbojskich butów byłby wybrakowany. Doskonale zdają sobie z tego sprawę projektanci mody, którzy nie zapominają, żeby zaprezentować w swoich kolekcjach modele rodem z Dzikiego Zachodu. Kowbojki na jesień-zimę 2023/2024 zaprezentowało wiele marek. W dodatku w rozmaitych odsłonach. Zimmerman i A.W.A.K.E Mode zdecydowali się na tradycyjne wersje z ozdobnymi haftami. Do tego postawili na dość długie cholewki. Giambattista Valli nie poszedł w ich ślady. Nie skupił się na wydaniu z charakterystycznymi haftowanymi wzorami. Zamiast tego postawił na ciężkie buty z metalowymi okuciami. Philipp Plein lansuje natomiast ich metaliczną odsłoną.

Zimmermann Fot. Spotlight