Nie ma chyba osoby, która nie uroniła choćby jednej łzy podczas seansu Szkoły uczuć. Poruszająca fabuła obrazu z 2002 roku o oryginalnym tytule A Walk to Remember pochodzi z książki autorstwa Nicholasa Sparksa, czyli specjalisty od wyciskaczy łez. I choć Sparks nie ma nic wspólnego z I Still Believe, możecie być pewni, że będzie to kolejny film, którego seans wiąże się z użyciem przynajmniej jednej paczki chusteczek. Zaplanowana na marzec 2020 roku produkcja w reżyserii braci Joe’a i Andrew Erwin nawiązuje do prawdziwych wydarzeń, a dokładniej, historii jednej z największych amerykańskich gwiazd muzyki chrześcijańskiej, Jeremy’ego Campa. Jego żona, Melissa, tuż po ślubie zmarła na raka. A pierwszą piosenką, jaką Camp napisał po jej odejściu i w hołdzie dla niej, był utwór I Still Believe.

Zobacz także: Mandy Moore i Shane West ze „Szkoły uczuć” byli parą w prawdziwym życiu? Szokujące wyznanie aktorki

KJ Apa w nowym filmie w klimacie Szkoły uczuć, I Still Believe 

W sieci można już obejrzeć zwiastun obrazu, w którym oglądamy odtwórców głównych ról - KJ Apę oraz Britt Robertson. Ta dwójka powinna przyciągnąć tłumy zwłaszcza młodszych widzów przed ekrany, gdyż KJ Apa znany jest przede wszystkim z superpopularnego serialu Riverdale, a Britt Robertson to serialowa Szefowa, ale na koncie ma również takie filmy, jak Między nami kosmos, Kraina jutra czy Najdłuższa podróż. Oprócz nich w obsadzie znaleźli się Shania Twain i Gary Sinise, wcielający się w filmowych rodziców Jeremy’ego Campa. W I Still Believe ważną rolę odgrywa oczywiście muzyka, a fani KJ Apy po raz kolejny będą mogli podziwiać jego wokalne umiejętności. Oto trailer! 

Zobacz także: KJ Apa, czyli serialowy Archie z „Riverdale” zadebiutował na wielkim ekranie! Mamy zwiastun „The Hate U Give”