Oscary 2023 zbliżają się wielkimi krokami. Gala odbędzie się w marcu, natomiast we wtorek (24 stycznia) poznałyśmy nominacje. O najważniejsze nagrody w branży filmowej powalczą m.in. Steven Spielberg („Fabelmanowie”), Austin Butler („Elvis”), Paul Mescal („Aftersun”), Cate Blanchett („Tár”) czy Angela Bassett („Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu”). Szansę na statuetkę ma również „IO” w reżyserii Jerzego Skolimowskiego, czyli jedna z najgłośniejszych (i najlepiej ocenianych) polskich produkcji ostatnich lat.

Oscary 2023: „IO” w reżyserii Jerzego Skolimowskiego został nominowany w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny

Jerzy Skolimowski, jak również pozostali twórcy oraz twórczynie „IO” mają powody do dumy i radości. Poruszająca opowieść o osiołku znalazła się w gronie pięciu produkcji, które zostały nominowane w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Pozostałe to: „Na Zachodzie bez zmian”, „Argentyna, 1985”, „Blisko”, a także „Cicha dziewczyna”. Pełną listę nominowanych znajdziecie tutaj:

Przypomnijmy, że fabuła „IO” koncentruje się na osiołku o właśnie takim imieniu, który spotyka na swojej drodze zarówno dobrych, jak i złych ludzi, doświadcza różnych emocji, w tym – niestety – bólu. Jednak mimo to nie traci swojej niewinności. W filmie występują m.in. Sandra Drzymalska, Mateusz Kościukiewicz, Isabelle Huppert oraz Lorenzo Zurzolo. Za reżyserię odpowiada wspomniany wielokrotnie Jerzy Skolimowski, za zdjęcia Michał Dymek, a za muzykę Paweł Mykietyn. Z kolei scenariusz jest dziełem Ewy Piaskowskiej, która współpracowała przy nim z 84-letnim twórcą z Łodzi. 

Oscary 2023: kiedy i gdzie odbędzie się gala wręczenia prestiżowych nagród?

Kto zdobędzie statuetkę dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego? Mamy szczerą nadzieję, że „IO”. Natomiast odpowiedź na to pytanie poznamy podczas 95. ceremonii wręczenia Oscarów, która odbędzie się w nocy z 12 na 13 marca 2023 roku w Dolby Theatre w Los Angeles. Podobnie jak w poprzednich latach, będzie ona transmitowana na cały świat. O szczegółach prestiżowego wydarzenia przeczytacie na Glamour.pl.