Była dwukrotnie nominowana do Oscara, a przez krytyków i publiczność została doceniona za role w takich filmach jak „Jestem najlepsza. Ja, Tonya”, „Wilk z Wall Street” czy „Gorący temat”. 29-latka uznawana jest za jedną z najlepszych aktorek młodego pokolenia. Teraz Margot Robbie będzie mogła sprawdzić się w jednej z najbardziej kasowych serii Disney'a! Australijka dostała właśnie angaż w kolejnym filmie z serii „Piraci z Karaibów”. Co więcej, to właśnie ona zagra w nim rolę główną! W tej produkcji nie zobaczymy Johnny'ego Deppa, który brawurowo w ostatnich latach wcielał się z Jacka Sparrowa. W końcu przyszedł czas na kobiecą bohaterkę postawioną w centrum historii, co niestety wciąż nie jest takie popularne. Nadal to mężczyźni grają w najbardziej dochodowych seriach pierwsze skrzypce.

Robbie jako piratka to nie jedyny kobiecy akcent. Także za scenariusz odpowiadać będzie kobieta! Stworzy go Christina Hodson, z którą aktorka ponownie spotka się na planie – wcześniej miały okazję współpracować przy „Ptakach nocy”. Nie będzie to jednak kontynuacja żadnego wątku z poprzednich „Piratów z Karaibów”, ale zupełnie niezależnie napisana historia.

Natomiast jeśli wszystkie pogłoski okażą się prawdziwe, to niebawem do kin trafią aż... dwa filmy osadzone w świecie „Piratów z Karaibów”. Jeden z Margot Robbie w roli głównej, a drugi będący szóstą częścią popularnej serii. Obydwa są w trakcie przygotowań, nie wiadomo jednak dokładnie o czym mają opowiadać. Nie jest również potwierdzone, czy w „Piraci z Karaibów 6” zobaczymy Johnny'ego Deppa.