„Bridgertonowie” odnieśli spektakularny sukces i nie ma chyba na świecie osoby, która by o nich nie słyszała. Produkcja podbiła serca widzów i widzek z całego świata, którzy już od momentu zakończenia drugiej transzy z niecierpliwością wyczekują kolejnego sezonu. Na fali popularności serii, twórcy zdecydowali się na nakręcenie spin-offu, opowiadającego historię królowej Charlotte i jej męża, króla George'a. I tak „Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów” w maju 2023 roku trafiła na platformę, a po kilku dniach biła już rekordy oglądalności. Nie bez powodu zwrócono się więc do twórczyni hitów, Shondy Rhimes z prośbą o uchylenie rąbka tajemnicy na temat kolejnej produkcji. Jej wypowiedź sugeruje, że w temacie spin-offów „Bridgertonów” nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

„Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów” hitem Netflixa. Czyją historię jako następną fani chcieliby poznać bliżej?

„Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów” zachwyca swoją wielowymiarowością. Genialny scenariusz, wielowątkowa historia, fantastyczna obsada, przepiękne, misternie wykonane kostiumy z epoki, scenografia lepsza niż w „Downton Abbey” i muzyka współczesna stylizowana na taką sprzed wieków, która perfekcyjnie dopełnia całości. Nic więc dziwnego, że fani i fanki spin-offu chcą więcej.

Wśród bohaterów, o których mają ochotę obejrzeć serial najczęściej wymieniani są kamerdynerzy króla i królowej, Brimsley i Reynolds. [Uwaga, spojler!] W serialu pokazany jest ich romans, który prawdopodobnie nie doczekał się happy-endu. Tuż po scenie, w której tańczą ze sobą na balu, następuje kolejna, w której Brimsley tańczy już sam. Co więc stało się z jego ukochanym? 

Równie intrygująca dla widzów wydaje się historia Lady Agathy Danbury. Już wiemy, w jaki sposób stała się damą dworu, ale „Królowa Charlotta” nie daje nam wielu odpowiedzi na temat jej życia po śmierci męża. Czy zatem to ona będzie bohaterką kolejnego spin-offu? 

Czy powstanie i o kim będzie kolejny spin-off „Bridgertonów”?

Założycielka firmy produkcyjnej Shondaland (odpowiedzialnej za stworzenie „Bridgertonów” i „Królową Charlottę”), Shonda Rhimes o kolejny spin-off „Bridgertonów” została zapytana podczas londyńskiej premiery serialu. W rozmowie z „Hello!” co prawda oficjalnie nie potwierdziła, że możemy się go spodziewać, ale wskazała, która z postaci najbardziej ją zainteresowała:

Nie ma w planie nikogo konkretnego, chociaż pisząc to [„Królową Charlottę”], bardzo zainteresowała mnie historia Violet. Zobaczymy - przyznała z tajemniczym uśmiechem.

Przy okazji, Rhimes ujawniła również, że „Królowa Charlotta” od początku miała mieć nieco inny klimat niż „Bridgertonowie”. Twórczyni produkcji chciała, aby poważne tematy, które zostały w niej poruszone, nie zostały strywializowane.

Czy zatem właśnie tego, bardziej poważnego podejścia, możemy spodziewać się również po kolejnym spin-offie z Violet w roli głównej? Bardzo możliwe. Historia matki ośmiorga dzieci, choć z pozoru wydaje się dość zwyczajna (dziewczyna z dobrego domu, która wyszła za miłość swojego życia i w młodym wieku została wdową), może skrywać pewne, mroczne tajemnice. 

Zobacz także:

Nick Wall/Netflix