Najstarszy syn Michaela Jacksona pojawił się w minioną niedzielę 21 maja na gali wręczenia statuetek muzycznych Billboard Music Awards 2017. 20-letni Prince Jackson wręczył w Las Vegas nagrodę kanadyjskiemu raperowi Drake'owi, ale wcześniej podziękował organizatorom za zaproszenie i dodał, że to wydarzenie w karierze jego ojca wiele znaczyło, podczas którego otrzymał wiele nagród.

W czerwcu minie 8 lat od śmierci króla muzyki pop. Dziennikarze, którzy mieli okazję chwilę porozmawiać z jego synem zapytali go o jego ojca. 

"Jestem dumny z sukcesu, który mój ojciec sam wykreował. Pracował nad nim i budował go samodzielnie. Wszyscy tutaj inspirowali się moim ojcem i chcą realizować ten sam cel. To także inspiruje mnie i przyszłe pokolenia" - wyjawił Prince Jackson, najstarszy syn Michaela Jacksona.

Prince aktualnie uczy się w koledżu i kończy właśnie semestr, podczas którego działał w charytatywnej organizacji Heal Los Angeles skupiającej się na pomocy głodującym dzieciom, przemocy wymierzonej najmłodszym i tematowi bezdomności. Skupia się także karierze producenta teledysków muzycznych. Już niebawem będziemy mogli zobaczyć klip szwedzkiej artystki Nano, który wyprodukował.

Przypomnijmy, że jego siostra Paris Jackson już od jakiegoś czasu aktywnie udziela się w showbiznesie. Podpisała kontrakt z agencją modelek IMG. Tą samą, która pod swoimi skrzydłami ma takie gwiazdy światowego modelingu, jak  Bella i Gigi Hadid, Hailey Baldwin, Karlie Kloss, Lily Aldridge czy Kaia Gerber, a także wzięła udział w kilku sesjach zdjęciowych, m.in. dla CR Fashion BookHarper's Bazaar czy Vanity Fair.

CZY PARIS JACKSON ZOSTANIE TWARZĄ MARKI CALVIN KLEIN? >>>