Koniec 2016 roku zakończył się w bardzo przykry sposób - najpierw straciliśmy Carrie Fisher, filmową księżniczkę Leię z "Gwiezdnych wojen", a dzień po niej dotarła do nas informacja o śmierci mamy aktorki - Debbie Reynolds, znanej przede wszystkim z niezapomnianej roli w "Deszczowej piosence".

Podczas rozdania nagród filmowych w Palm Springs, Ryan Reynolds wygłosił przemówienie dotyczące ikony amerykańskiego musicalu. Reynolds odebrał statuetkę za rolę Sebastiana w musicalu "La La Land". Ze sceny wyraził żal, że nie może powiedzieć jej tego osobiście, ale podziękował Debbie Reynolds za jej niesamowitą karierę. Przyznał, że aktorka była dla niego inspiracją każdego dnia podczas kręcenia "La La Land" i oglądał "Deszczową piosenkę" na okrągło, by dobrze wczuć się w rolę Sebastiana.