„Barbie” w reżyserii Grety Gerwig to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów tego roku. Historia, w której ikoniczna postać zostaje wyrzucona z Barbielandu, bo nie jest dostatecznie idealna, jak na jego standardy, ma wyrwać nas ze schematów myślenia na temat tej bohaterki. Tytułowa rola przypadła Margot Robbie, która w wyścigu o angaż pokonała między innymi Amy Schumer oraz Anne Hathaway. Barbie jednak nie mogłaby się obejść bez Kena. W tej roli Ryan Gosling. Nie dziwi zatem fakt, że zbliżająca się wielkimi krokami premiera sprawia, że tych dwoje ma ręce pełne roboty. Z pewnością jednak mniej zawodowo do zobowiązań związanych z promocją filmu mogą podejść kibicujący im najbliżsi. Było to widać chociażby podczas imprezy związanej z nadchodzącą premierą filmu „Barbie”, która odbyła się w Toronto. Ryan Gosling zabrał na różowy dywan swoją siostrę. Ta nie tylko towarzyszyła mu, kiedy pozował fotoreporterom, ale jeszcze udzieliła wywiadu, w którym powiedziała o drzemiącej w jej bracie „Kenergy”.

Ryan Gosling z siostrą na różowym dywanie

Światowa premiera „Barbie” odbędzie się 19 lipca, w Polsce na film będziemy musiały i musieli poczekać dwa dni dłużej. Zanim jednak film trafi na ekrany kin, głównych bohaterów zobaczymy jeszcze nie raz na rozmaitych eventach promujących tytuł. Jedno z nich zorganizowano w Toronto. Najwyraźniej Ryan Gosling dostał na wydarzenie podwójne zaproszenie, bo na kanadyjskiej imprezie pojawił się razem ze swoją starszą siostrą. Szybko okazało się, że prasa była zainteresowana Mandi Gosling równie bardzo, co jej bratem. ET Canada zaprosiło ich nawet do wspólnego wywiadu, w którym na jaw wyszło, że rodzeństwo łączy wyjątkowa więź. Mandi skomentowała przede wszystkim charyzmę Ryana jako Kena.

To było dla mnie takie oczywiste – skomentowała Mandi swoją reakcję po usłyszeniu wiadomości, że jej brat został obsadzony w roli kultowej lalki. Oczywiście, że jest Kenem! – kontynuowała.

Musiałeś szukać „Kenergy”, ale ja zawsze wiedziałam, że tam jest – zwróciła się bezpośrednio do swojego brata.

Tak? Nie wiedziałem – odparł Ryan.

Wiem. Ty mogłeś nie wiedzieć, więc musiałeś szukać „Kenergy”, ale ja zawsze wiedziałam, że tam jest – wsparła brata.

Wow. To piękne, dzięki – zareagował Ryan i dodał – Cóż, to moja oryginalna Barbie.

Zobacz także:

Mandi przyznała, że nigdy nie posiadała Barbie.

Ponieważ była zbyt zajęta byciem Barbie – wyjaśnił Ryan. Robiła wszystkie rzeczy po kolei przez cały czas. Wiesz, zabierała mnie bezpiecznie do szkoły, a potem była przewodniczącą tej szkoły – skomentował.

Fot. Mathew Tsang / Stringer / Getty Images