Sławomir Zapała to człowiek orkiestra. Aktor, kabareciarz, piosenkarz i osobowość telewizyjna - aż boimy się pomyśleć, co jeszcze niebawem showman dorzuci do tego zestawienia. Choć wielu ma nadzieję, że Sławomir to całkowicie wykreowana postać, która ma za zadanie obnażyć brak gustu Polaków oraz ich specyficzne podejście do muzyki (przypomnijmy, że to król stworzonego przez siebie gatunku rock polo), okazuje się, że spora część naszego kraju bawi się dzięki niemu naprawdę nieźle.

Największy konkurent Zenka Martyniuka (chociaż naszym zdaniem Zenek nie ma konkurencji, król jest tylko jeden) najpierw doczekał się zawrotnego sukcesu swojego hitu Miłość w Zakopanem, który do dziś na YouTube obejrzano ponad 140 milionów razy, następnie przyszła kolej na własny program telewizyjny. W lutym, w trakcie prezentacji ramówki TVP, zapowiedziano nowy format o tytule Big Music Quiz, którego prowadzącym został właśnie Sławomir. U jego boku w roli gospodyni występuje jego żona Magdalena Kajrowicz znana jako Kajra.

Big Music Quiz to teleturniej muzyczny dla gwiazd, w którym goście dzieleni są na dwie, czteroosobowe drużyny i rywalizują odpowiadając na pytania dotyczące znanych płyt, tytułów piosenek, ciekawostek ze świata muzyki i odgadując, który zespół lub wokalista jako pierwszy wykonał dany utwór. Program inspirowany jest francuskim Le Grand Blind Test.

Premierowy odcinek został wyemitowany 11 marca o godzinie 20:05 w TVP2. Cztery kolejne można było obejrzeć o tej samej porze, na tym samym kanale i zawsze w niedzielę. Jednak Telewizja Polska zarządziła zmiany i w najbliższy weekend nie znajdziecie tam Big Music Quiz prowadzonego przez Sławomira. Program przeniesiono do... TVP1! Już dziś będziecie mogli zobaczyć tam najnowszy, szósty odcinek. Kolejne – co piątek o 21:30 na tym kanale. Lukę po show w TVP2 mają zapełnić filmy.

Czym spowodowana jest ta decyzja? Jak łatwo można się domyślać – dobrymi wynikami. Pierwsze odcinki teleturnieju przyciągnęły przed odbiorniki 1,6 mln osób, a premierowe wydanie ponad 2 miliony. Ogromne zainteresowanie przekłada się na zarobki prowadzącego. Podobno Sławomir za jeden dzień zdjęciowy otrzymuje 25 tysięcy złotych! Za całe show mógł więc zarobić aż 450 tysięcy!

Takie pieniądze przez długi czas nie były w jego zasięgu, gdy jako Sławomir Zapała, absolwent szkoły teatralnej, próbował swoich sił w aktorstwie. Grał w wielu filmach i serialach m.in. Karol. Człowiek, który został papieżem, Pod Mocnym Aniołem, Czas honoru, Ojciec Mateusz, Blondynka. Występował także w teatrach Bagatela, Kamienica czy Studio. Nigdy jednak nie otrzymał żadnej dużej roli. Finalnie 34-latek zajął się więc muzyką i wykreował swój nowy wizerunek – Polaka Sławomira z wąsem, który właśnie wrócił ze Stanów Zjednoczonych, skąd przywiózł swoją żonę i gdzie zyskał sympatię i uznanie tamtejszej Polonii. Wymyślił przy okazji także nowy gatunek muzyczny – rock polo. I jak widać, opłaciło się.