O tym, że denim króluje w sezonie wiosna-lato 2023 wiemy nie od dziś, prawda? W końcu wybiegi czołowych projektantów i projektantek podczas wrześniowych tygodni mody pełne były jeansowych spodni, kurtek, koszul, sukienek, kombinezonów i spódnic. W przypadku najpopularniejszego elementu garderoby z denimu, czyli jeansów, udało się nawet wyłonić kilka trendów, które bez wątpienia mocno widoczne będą w najbliższych miesiącach nie tylko na ulicach, ale i w stylizacjach topowych zagranicznych it-girls i entuzjastek mody. Mowa tu o anti-skinny jeans, modzie na wszystko co baggy i oversize, nie zapominając o powracających do łask rurkach. 

Nie samymi spodniami człowiek żyje, prawda? Choć zimą najchętniej sięgamy po ulubioną parę jeansów, w okresie wiosenno-letnim równie często lubimy sięgać po zwiewne sukienki i cienkie spódnice. Jak połączyć jedno z drugim? Na ratunek przychodzi powracający z początku lat 2000. trend na jeansowe spódnice. Jakie modele cieszyć się będą największą popularnością w tym roku? Oto 3 fasony, które uważamy za must have tegorocznej wiosny i nie tylko.

Spódnica jeansowa w 3 wydaniach – maxi

Długa spódnica jeansowa w wydaniu maxi po raz pierwszy na większą skalę pojawiła się w latach 60. – wówczas to hipisi wpadli na pomysł, by recyclingować stare, znoszone jeansy i przerabiać je na denimowe maxi spódnice. Ogromną popularnością cieszyły się także w latach 70., robione z charakterystycznym rozcięciem z tyłu, które umożliwiało swobodne poruszanie się w sztywnym materiale. I choć późniejsze lata należały w głównej mierze do ultra-krótkiego odpowiednika z denimu, dziś spódnica jeansowa sięgająca kostek znów wraca do łask. Skąd taki wniosek? Wystarczy spojrzeć na kolekcje na sezon wiosna-lato 2023 takich marek jak Diesel, PhilosophyAltuzurraBurberry czy Vetements lub po prostu zajrzeć na Instagram, gdzie długi denim noszą największe entuzjastki mody.

Jak nosić długą jeansową spódnicę? Na przykład długim kardiganem, który idealnie sprawdzi się w okresie przejściowym, gdy pogoda bywa najbardziej nieobliczalna. Odważnych zachęcamy do spróbowania rozwiązania denim on denimktóre bez wątpienia będzie jednym z najbardziej hot trendów tegorocznej wiosny. Minimalistki i minimaliści najchętniej sięgną natomiast po klasyczny sweter z golfem lub stójką, który stanie się prostym tłem dla grającej pierwsze skrzypce spódnicy. Jak widzicie, do wyboru, do koloru. Możliwości jest naprawdę nieskończenie wiele.

Spódnica jeansowa w 3 wydaniach – midi 

Spódnica jeansowa w wydaniu midi to idealny kompromis pomiędzy najmodniejszą w tym sezonie wersją maxi i cieszącą się popularnością w ostatniej dekadzie XXI wieku i latach 2000. spódniczką z denimu w ultra-krótkim wydaniu. Jeśli więc cenicie sobie wygodę, swobodę ruchu, nie lubicie martwić się o odsłonięte uda lub za długi, krępujący naturalny movement, materiał ubrań – to rozwiązanie zostało stworzone z myślą o was.

Sięgająca kolan lub połowy łydki spódnica może kojarzyć się z biurowymi, wpisującymi się w dress code, ołówkowymi modelami z elastycznego materiału. Wersja z denimu jest jednak bardziej casualowa – zamiast do pracy, załóżcie ją na spotkanie z przyjaciółmi, spacer z psem lub wieczór na mieście. Polubi się zarówno z ulubionymi sneakersami czy powracającymi do łask balerinami, jak i czółenkami na obcasie lub loafersami na grubej podeszwie. 

Spódnica jeansowa w 3 wydaniach – mini 

Jak już wspominałyśmy, lata 60. i 70. należały do jeansowej spódnicy w wersji maxi. W 1983 roku górę wzięły jednak minispódnice, które szczególnie do gustu przypadły nastolatkom – na początku robione jedynie z ciemnego denimu, szybko pojawiły się jednak także modele typu acid wash, które dziś kojarzyć nam się mogą z rokiem 2013. Lata 90. nie zwiastowały powrotu długich spódnic, wręcz przeciwnie. Mini z jeansu była tak popularna, że w 1996 na oficjalnie wyjścia nosiła ją Pamela Anderson. Po 2000 roku ultra krótkie spódnice jeansowe chętnie zakładała m.in. Paris Hilton. Druga dekada XXI wieku na chwilę wyparła denimowe rozwiązanie, jednak lata 20. już teraz zapowiadają się jako czas wielkiego powrotu jeansowych spódnic, także tych ultra-ktrótkich.

Zobacz także:

Na sklepowych pułkach i w sklepach internetowych coraz częściej obok modeli maxi znaleźć możemy właśnie nostalgiczne miniówki z denimu. Jak je nosić? Nic prostszego. To rozwiązanie, które lubi casualowy vibe i niezobowiązujące połączenia (w końcu to dlatego w latach 80. pokochały je nastolatki). Sprawdzi się więc w zestawieniu z ulubionym T-shirtem i sneakersami, crop topem i balerinami, zmysłowym body i loafersami czy koszulą oersize i czółenkami na obcasie. Nie zapomnijcie również o torebce-bagietce, która dopełni nostalgiczny look (w końcu powstała już ponad ćwierć wieku temu!).