Wiecie, że rocznie do rąk ludzi na całym świecie trafia nawet 600 miliardów papierowych i plastikowych kubków? Z tego 6 miliardów to kubki Starbucksa. Nie są to jednak dane, z których słynna amerykańska sieć kawiarni jest dumna. Sieciówka niezmiennie za cel stawia sobie stworzenie kubka, który będzie można poddać recyklingowi. A co za tym idzie - być marką bardziej przyjazną środowisku. Starbucks wpadł więc na pomysł, dlaczego by nie poprosić o wsparcie w tej kwestii wszystkich zwolenników ochrony naszej, planety, z kawoszami i klientami kawiarni włącznie.
ZOBACZ TAKŻE: Wiemy, jaką kawę Polacy najczęściej zamawiają w Starbucksie!
Stąd inicjatywa Next Gen Cup Challenge, w ramach której kawiarniana sieciówka połączyła siły z grupą inwestycyjną Closed Loop Partners. Jej działalność skupiona jest właśnie na recyklingu. Każdy, kto podejmie wyzwanie stworzenia przyjaznego środowisku kubka, ma szansę zgarnąć niemałe pieniądze, bo aż 10 milionów dolarów.
Jeśli powstanie taki pojemnik na kawę, który zamiast trafiać do kosza, dostanie drugie życie, w końcu zrealizuje się obietnica składana przez Starbucks od prawie dwóch dekad. Po raz pierwszy deklaracja o kubku wielokrotnego użytku padła bowiem w 2010 roku, a kolejna 5 lat później. Myślicie, że tym razem się uda? A może sami przyczynicie się do tego sukcesu?
ZOBACZ TAKŻE: Wiemy, gdzie napijesz się kawy z Ryanem Goslingiem
