Ci, którzy nie byli zwolennikami zeszłorocznego zwycięzcy, czyli zielonego wpadającego w żółty albo celebrującego płynność płciową podwójnego króla 2016 roku w postaci millenial pink (w wersji Rose Quartz) i baby blue (Serenity), być może odnajdą się w najmodniejszym kolorze 2018 roku.

Prowokujący i pobudzający odcień fioletu - tak Pantone Colour Institute określa kolor, który zgodnie z raportami trendów kolorystycznych ogłosił na 2018 rok. Ultra Violet o oznaczeniu 18-3838  – bo to o ten kolor chodzi, według pracowników Pantone sygnalizuje oryginalność, indywidualizm, wyjątkowość i otwarty umysł, a osoby go noszące postrzegane są jako kreatywne i wybiegające w przyszłość.

Choć Ultra Violet ma dopiero zdominować modę, design i inne twórcze dziedziny, tak naprawdę nie jest nowością na wybiegach. W mijającym roku sięgnęli po niego m.in. Demna Gvasalia w projektach dla Balenciagi, Alessandro Michele i Carolina Herrera w letnich kolekcjach. Jesteście gotowi na ten kolor w większych ilościach? Bezkompromisowy i niesłusznie uznany za trudny do noszenia (zaraz po wybiegach w mnogości opanuje kolekcje z sieciówek), nas przekonuje najbardziej w formie plamy na powiece albo na ustach. A wy, podejmiecie to wyzwanie?