Taylor Swift i Travis Kelce to obecnie najpopularniejsza para w show-biznesie. Uchodzi też za jedną z najsłodszych. Dlatego, gdy fanki i fani dowiedzieli się, że sportowiec nie pojawi się ze swoją ukochaną na gali rozdania Grammys, nie kryli swojego zdziwienia. Większość z nich liczyła, że to właśnie podczas ceremonii rozdania prestiżowych nagród muzycznych, Taylor i Travis zaliczą swój debiut na czerwonym dywanie. Jednak tak się nie stanie. Wiemy, dlaczego zawodnik NFL nie pojawi się na gali.

Taylor Swfit na rozdaniu Grammys pojawi się sama

Już w poniedziałek, 5 lutego, odbędzie się ceremonia rozdania najbardziej prestiżowych nagród muzycznych – Grammys. Taylor Swift została nominowana w aż 6 kategoriach (co nas nie dziwi) i ma duże szanse na wygranie wielu statuetek.

Wszyscy czekali aż w końcu zobaczą piosenkarkę i jej chłopaka w pięknych kreacjach na czerwonym dywanie, a nie tylko podczas meczów czy prywatnych wyjść. Jednak nie tym razem. Gwiazdy (i ich fani) na debiut na czerwonym dywanie będą musieli jeszcze poczekać. Kelce udzielił wywiadu w The Pat McAfee Show, w którym potwierdził, że nie pojawi się ze swoją dziewczyną na ceremonii.

Dlaczego Travis Kelce nie pojawi się na rozdaniu Grammys?

W trakcie tej samej rozmowy, 34-latek zdradził też powód, dla którego nie będzie mógł wspierać swojej ukochanej na poniedziałkowym wydarzeniu.

Bardzo chciałbym pójść na Grammys, wspierać Taylor i patrzeć, jak wygrywa każdą nagrodę we wszystkich kategoriach, w jakich jest nominowana – przyznał sportowiec. – Ale chyba w niedzielę mam trening.

Później Travis sprostował, że trening ma w sobotę, a w niedzielę dzień podróży. Mimo wszystko, oznacza to, że i tak nie będzie mógł pojawić się na rozdaniu nagród.

Niestety muszę przygotować się do Super Bowla, który jest za tydzień – dodał.

Kelce podkreślił też, jak ważna jest dla niego drużyna i że chce, aby ludzie o tym wiedzieli. Niektórzy mówią, że związek z Taylor odwraca jego uwagę od gry i może negatywnie wpłynąć na jego występy. Jednak sportowiec właśnie udowodnił wszystkim, że piłka jest dla niego priorytetem.

Taylor życzymy powodzenia na Grammys, które już niebawem, a Travisowi - na Super Bowlu. Finałowy mecz o mistrzostwo w footballu amerykańskim odbędzie się w niedzielę 11 lutego. Liczymy, że tym razem zobaczymy już parę w komplecie.

Zobacz także: