Trudno wyobrazić sobie bez niego kosmetyczkę. Krem do twarzy jest absolutnie niezbędny w codziennej pielęgnacji. Nie bez przyczyny sięgamy po niego nie tylko rano, ale i wieczorem (a czasem nawet i częściej). Przywraca właściwy poziom nawilżenia i eliminuje uczucie ściągnięcia skóry, które często pojawia się po myciu. A do tego może mieć szereg innych właściwości: przeciwzapalnych, przeciwzmarszczkowych, regenerujących... Trzeba tylko odpowiednio wybrać. Jesteście na etapie poszukiwać ideału? Dlaczego by nie zaufać gwiazdom? W końcu, kto jak kto, ale one mogą pozwolić sobie na każdy dostępny na rynku. A zadziwiająco często mówią jednym głosem. Tak jest w przypadku The Rich Cream marki Augustinus Bader, kremu do twarzy, na punkcie którego zwariowały niemalże wszystkie. Na czym polega jego fenomen? Już wyjaśniamy.

The Rich Cream marki Augustinus Bader: Ulubiony krem do twarzy gwiazd

The Rich Cream marki Augustinus Bader to ulubiony krem do twarzy Hailey Bieber, Victorii Beckham, Alexy Chung i... można by wymieniać jeszcze długo, zwłaszcza, że regularnie sięgają po niego (i po inne produkty z oferty tej niemieckiej marki) także makijażyści gwiazd, tacy jak Pati Dubroff, która odpowiada za wizerunek Priyanki Chopry czy Margot Robbie. Lista fanek kosmetyku jest więc długa. I stale się wydłuża, bo gdy ktoś wypróbował go choć raz, na ogół pozostaje mu wierny. Nic dziwnego, The Rich Cream marki Augustinus Bader, nie tylko dogłębnie nawilża, przynosząc skórze ukojenie, ale i doskonale regeneruje. Wiąże się z tym zresztą pewna historia.

The Rich Cream marki Augustinus Bader: Właściwości

Regenerujące właściwości kosmetyków marki to już ich znak rozpoznawczy. Jej założyciel, profesor Augustinus Bader jest ekspertem do spraw badań nad komórkami macierzystymi, czemu poświęca się już od ponad 30 lat. Jego życiową misją było opracowanie technologii, która nie miałaby sobie równych jeśli chodzi o regenerację skóry. Tak, na bazie naturalnych aminokwasów, witamin i syntetycznych cząsteczek naturalnie obecnych w skórze, powstał kompleks TFC8®, który po mistrzowsku uruchamia procesy naprawcze skóry, stymulując ja do odbudowy. Zawiera go chyba każdy produkt w ofercie marki, The Rich Cream nie jest tu wyjątkiem. 

Zawarte w kremie olejki z awokado, z wiesiołka oraz arganowy, bogate w kwasy Omega-6 nie tylko skutecznie regenerują skórę, ale i mają właściwości antyoksydacyjne. A to oznacza, że opóźniają procesy starzenia. The Rich Cream marki Augustinus Bader jest więc gorąco polecany kobietom o cerze dojrzałej. Także jako krem-maska na noc. 

Ale uwaga! Ostrożność powinny zachować jednak osoby o cerze tłustej, mieszanej i/lub skłonnej do niedoskonałości. Formuła kremu jest bowiem tak gęsta, że może nieznacznie zapychać skórę. Nie znaczy to jednak, że trzeba całkiem rezygnować z produktów Augustinus Bader. Wręcz przeciwnie. W ofercie marki znajdziecie alternatywę dla gęstego kremu. Wystarczy sięgnąć po „zwykły” krem do twarzy marki (nie opcję wzbogaconą), czyli po prostu The Cream. Ma znacznie lżejszą konsystencję, a do tego odżywia skórę i momentalnie przynosi jej ukojenie. To zasługa zawartych w nim: aloesu, aminokwasów oraz witamin: A, B, C i E. 

Bardzo fajnie nawilża, skóra jest miękka w dotyku – możemy przeczytać w sieci. 

A także, że krem doskonale nadaje się pod makijaż. Pati Dubroff, wspomniana już makijażystka gwiazd, może to potwierdzić. A najlepiej sprawdzić na własnej skórze. Odstraszać może jedynie cena – kremy marki Augustinus Bader do najtańszych nie należą. Warto zaznaczyć jednak, że są bardzo wydajne, a także dostępne w mniejszych, 15-mililitrowych opakowaniach. To dobry wybór na start, by przekonać się, czy spodobają nam się równie mocno co gwiazdom.