Kwestia tego, czy obcasy są wygodne, czy w ogóle nie da się w nich chodzić, to bardzo indywidualna sprawa. Z tego powodu nie można jednoznacznie stwierdzić, że na przykład wysokie i cienkie szpilki odbierają możliwość komfortowego poruszania się. Ktoś może powiedzieć, że to kwestia wprawy. Największe fanki szpilek natomiast są w stanie zwrócić uwagę na to, że na wysokich obcasach czują się nawet lepiej, niż kiedy mają na stopach uznawane za wygodne sneakersy, śniegowce lub nawet domowe kapcie. Tym razem wyłączmy jednak z naszego myślenia wszelkie skrajne podejścia i szukamy modelu butów, którego wygodę będzie w stanie potwierdzić możliwie największa liczba osób.

Botki lub kozaki na niewysokim słupku tu jedna z opcji, która przyszła nam do głowy, ale ostatecznie przegrała. Wygodne buty na obcasie na jesień to tytuł, który powinny otrzymać kowbojki. Obuwie rodem z westernu może się tym poszczycić z kilku powodów. Po pierwsze kowbojki przeważnie mają niewysokie obcasy, które nie powinny sprawić problemu nawet stopom, które nie są do tego przyzwyczajone. Dodatkowo jeszcze warto podkreślić, że są przeważnie szerokie i dają pełną stabilność. Jeżeli zatem lubicie ten akcent prosto z Dzikiego Zachodu w swoich stylizacjach, to tej jesieni jest świetny moment, żeby wreszcie wpleść go do swoich zestawów.

Wygodne buty na obcasie na jesień – jak wybrać idealne kowbojki?

Buty, które są stylizowane na modele noszone przez kowboi, stały się na tyle popularne, że można je znaleźć w kolekcjach wielu marek obuwniczych. Dzięki temu mamy ogromny wybór, co niekoniecznie ułatwia zakup konkretnej pary. Jak wybrać idealne kowbojki? Najlepiej odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Punktem wyjścia może być bowiem długość cholewki, kolor lub ewentualne ozdoby, a także materiał. Obraz ideału zależy przede wszystkim od stylu danej osoby. Ten, który będą miały minimalistki, może się wyraźnie różnić od tego, który namaluje wyobraźnia miłośniczek stylu glamour. Nie mamy jednak wątpliwości, że najczęściej ostateczny wybór pada na czarne kowbojki. Te jednak wciąż są dostępne w tylu różnych odsłonach, że przedwczesne ogłaszanie sukcesu nie ma na tym etapie większego sensu. Pozostaje zatem jeszcze przynajmniej kwestia wspomnianej już długości. Krótkie sięgające do kostki, średnie, których cholewka kończy się w połowie łydki lub długie przed kolano to kwestie, których rozstrzygnięcie nie jest tylko sprawą gustu. Wybór konkretnej długości powinien się też wiązać z tym, do czego zamierzamy nosić kowbojki.

Wygodne buty na obcasie na jesień – jak nosić kowbojki?

Jakiś czas temu pisaliśmy, że tej jesieni i zimy potrzebujemy tylko jednej pary butów. Wybór padł właśnie na kowbojki. Skupiliśmy się wtedy przede wszystkim na pokazaniu ich różnorodności. Zaprezentowaliśmy je w wersji skórzanej i zamszowej, a także z rozmaitymi ozdobami, bo w końcu para takich butów może być urozmaicona nie tylko przeszyciami, ale również metalowymi sprzączkami, frędzlami i innymi detalami. Na tym jednak zalety kowbojek wcale się nie kończą. Te buty, choć przeważnie ciężko ocenić jako minimalistyczne, można łączyć z wieloma rzeczami, które ma się już w swojej szafie. Kowbojki świetnie wyglądają do sukienek, jeansów, spódnic, a nawet spodni garniturowych. W końcu na wzór księżnej Diany w ostatnich sezonach nosimy szerokie nogawki właśnie włożone w cholewki. Kowbojskie buty to umożliwiają, a efekt robi wrażenie. Dzięki temu nie ma szczególnych ograniczeń, a odpowiedź na pytanie, do czego pasują kowbojki, możemy śmiało zaliczyć do naszych ulubionych. Zostawia ona bowiem pełną dowolność. Łącz je po prostu z tym, co akurat uważasz za najlepsze. Jeżeli stylizacja będzie taka jak lubisz, to będziesz się w niej najlepiej czuć i dzięki temu też świetnie wyglądać. Jeżeli natomiast mimo wszystko potrzebujesz inspiracji, to w galerii podrzucamy kilka pomysłów na stylizacje z kowbojkami. Być może właśnie któraś z nich stanie się punktem wyjścia do stworzenia wielu ciekawych zestawów.